Mariusz Jabłoński, kiedyś wieloletni współpracownik Ilnickiego a dziś członek Zarządu Powiatu Namysłowskiego, podkreśla, że to doskonała forma, by uczcić pamięć samorządowca.

- Odszedł od nas nagle, w sile wieku. Do dziś dla wielu z nas to ogromna strata. Taki drobny gest, jak nadanie sali narad imienia Michała Ilnickiego, to powinien być dla nas obowiązek. Nawet nie wyobrażam sobie, że taka inicjatywa mogłaby nie przejść. Radni obecnej kadencji znali pana Michała, był jednym z nas, był naszym starostą – podkreśla Jabłoński.

Przypomnijmy, że Michał Ilnicki od czasu pierwszych wolnych wyborów samorządowych piastował ważne funkcje w samorządzie. Był radnym, wiceburmistrzem i przez dwie kadencje starostą namysłowskim.

Do sprawy będziemy wracać.