Wójt Barbara Zając przypomina, że kilka lat temu głośno mówiło się o tym, że Pokój znów może być uzdrowiskiem.

- Dziś temat został zapomniany, a unijnych pieniędzy na odwierty po prostu nie ma. Z własnych pieniędzy nie jesteśmy w stanie tego zrobić – dodaje namysłowski samorządowiec. - Koncesję mamy ważną do końca grudnia 2019 roku, jednak brak jakichkolwiek źródeł finansowania tego zadania. Wciąż szukamy pieniędzy. Tort unijny dzielony przez urząd marszałkowski nie przewiduje w ogóle pieniędzy na poszukiwanie wód mineralnych czy termalnych. Nie ma nic o pracach geologicznych. Próbujemy w Narodowym Funduszu Ochrony Środowiska oraz w Wojewódzkim Funduszu Ochrony Środowiska w Opolu. Rozmowy trwają – wyjaśnia Zając.

Dodajmy, że bez odwiertów wody nie można ruszyć z dalszą procedurą przywracania statusu uzdrowiska. Przed II wojną światową Pokój był znanym i cenionym kurortem. Nosił nazwę Bad Carlsruhe.