Chciał nastraszyć kolegę i go potrącił. Był pijany i nie miał prawa jazdy
Do nietypowego zdarzenia doszło wczoraj (21.02) w Kolnicy w gminie Grodków. 23-latek jadący autem osobowym zobaczył na poboczu drogi prawidłowo idącego pieszego. Gdy rozpoznał kolegę postanowił go nastraszyć i podjechać jak najbliżej. Manewr kierowcy skończył się tragicznie, bo pieszy został potrącony. Z urazem głowy trafił do szpitala.
- Podjechał do niego bardzo blisko, chciał go jedynie wystraszyć. Żart niestety skończył się tak, że pieszy został potrącony. Poszkodowany trafił do Brzeskiego Centrum Medycznego – relacjonuje Patrycja Kaszuba rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Brzegu.
- Osoby, które podróżowały tym samochodem, czyli 23 i 20-latek byli nietrzeźwi. W trakcie wyjaśniania tego zdarzenia okazało się, że starszy z nich siedział za kierownicą i prowadził auto. Mężczyzna nie posiadał prawa jazdy – dodaje policjantka.
23-latkowi za jazdę pod wpływem alkoholu i brak uprawnień grozi teraz kara dwóch lat więzienia.
Jak informują policjanci, mężczyzna już trafił do zakładu karnego, ponieważ miał do odbycia karę pozbawienia wolności, a w placówce penitencjarnej w terminie się nie stawił.
- Osoby, które podróżowały tym samochodem, czyli 23 i 20-latek byli nietrzeźwi. W trakcie wyjaśniania tego zdarzenia okazało się, że starszy z nich siedział za kierownicą i prowadził auto. Mężczyzna nie posiadał prawa jazdy – dodaje policjantka.
23-latkowi za jazdę pod wpływem alkoholu i brak uprawnień grozi teraz kara dwóch lat więzienia.
Jak informują policjanci, mężczyzna już trafił do zakładu karnego, ponieważ miał do odbycia karę pozbawienia wolności, a w placówce penitencjarnej w terminie się nie stawił.