Radio Opole » Wiadomości z regionu
2017-01-22, 21:15 Autor: Roman Juranek

Opolscy politycy o propozycji zmian w ordynacji wyborczej

Ryszard Galla, Wojciech Jagiełło, Witold Zembaczyński, Tomasz Kostuś, Grzegorz Sawicki, Sławomir Kłosowski [fot. Paula Hołubowicz]
Ryszard Galla, Wojciech Jagiełło, Witold Zembaczyński, Tomasz Kostuś, Grzegorz Sawicki, Sławomir Kłosowski [fot. Paula Hołubowicz]
Prawo i Sprawiedliwość chce kadencyjności w samorządach. Prezydenci, burmistrzowie i wójtowie mieliby prawo pełnić swój urząd maksymalnie 10 lat czyli 2 kadencje.
Opolscy politycy rozmawiali na ten temat w Niedzielnej Loży Radiowej.

Witold Zembaczyński z Nowoczesnej powiedział, że jego partia te propozycje ma w swoim programie. - Nowoczesna w swoim programie ma zapisaną kadencyjność posłów i senatorów. Od tego należałoby zacząć. Dwie kadencje i dziękuję. Powrót do normalnego życia, do rzeczywistości mówił poseł Zembaczyński. - Jeżeli chodzi o kwestię samorządów, to również w naszym programie ujęliśmy propozycję wydłużena kadencji do 5 lat i dwie takie kadencje pod rząd.
Zembaczyński dodał, że jego ugrupowanie zdecydowanie nie będzie się jednak zgadzać na zmianę ordynacji w zakresie obrysów okręgów do głosowania, czy sposobów konstruowania list. Także na to, by nowe prawo działało wstecz, czyli objęło obecne kadencje samorządowców.

- Kadencyjność to jest pomysł o którym elity polityczne mówią od bardzo dawna - powiedział natomiast Sławomir Kłosowski z Prawa i Sprawiedliwości i dodał, że jeśli wszyscy są zgodni co do tego, że powyżej dwóch kadencji w samorządach zaczynają się układy i sitwy, to czemu nie zacząć od razu. - W związku z tym, widzę tu pewną niekonsekwencję. To jak 4 kadencje do tej pory nie było nic i teraz dajemy kolejne dwie, żeby było 6? W związku z tym uważam, że dyskusja powinna otworzyć pole do tego, ażeby wypracować dobre rozwiązanie - mówił europarlamentarzysta. Jak tłumaczył Sławomir Kłosowski pomimo wątpliwości i dyskusji nikt dotychczas nie zdecydował się wprowadzić zmian w ordynacji. A PiS ma to zapisane w swoim programie i doprowadzi te deklaracje do realizacji.

- Ja się zastanawiam czemu te zmiany mają służyć i jaki jest ich cel? Bo jak słyszę, że samorządy działają źle, to byśmy zakwestionowali 20 letni dorobek samorządności - mówił Grzegorz Sawicki z Polskiego Stronnictwa Ludowego. - To, że są patologie w niektórych przypadkach, że jakieś układy się tworzą, sitwy, to one zawsze są i były i oczywiście należy z tym walczyć. Poszukać taki rozwiązań ordynacji wyborczej, czy w przepisach, legislacji, czy w prawie, żeby takich patologii nie było - stwierdził.
Jak dodaje Sawicki rozumie takie zmiany, które wprowadzają przejrzystość urn, czy dotyczące produkcji kart do głosowania w jednym miejscu. Ale niekonieczne chce takich zmian, które ograniczają prawa demokratyczne obywateli.

- Ja wyznaję zasadę pełnej demokracji, czyli odpowiedzialności wyborców za wybory swoich przedstawicieli do władz lokalnych. To jest rzecz bardzo ważna związana z aktywnością - powiedział Ryszard Galla z Mniejszości Niemieckiej. - Aktywność społeczeństwa przy wyborach samorządowych jest naprawdę duża. Ponieważ ludzie wiedzą, że wybierają kogoś, kto będzie ich reprezentował przez całą kadencję. Który będzie decydował o tym, jak temu człowiekowi w tym samorządzie lokalnym w tej gminie, w tej miejscowości, w tej dzielnicy będzie się żyło.
- Bardziej należałoby dążyć by ludzie czuli tą odpowiedzialność idąc do wyborów - podkreślił Ryszard Galla.

- Paweł Kukiz od lat mówi, że dwukadencyjność samorządowców jest potrzebna - mówił Wojciech Jagiełło z Kukiz '15. - Faktycznie może to przyczynić się do tego, że regiony i gminy oczyszczą się z klik partyjnych, z tych wszystkich układów. Tylko pytanie też trzeba sobie zadać: no dobrze dwie kadencje po 5 lat, mamy 10 lat, a nawet rok wystarczy żeby te kliki i układy stworzyć - uważa przedstawiciel Kukiz'15.
- Takie przykłady mamy w najmniejszych gminach także na Opolszczyźnie. I może właśnie w tych gminach ludzie być może odważą się wystartować w wyborach gdy stara nomenklatura partyjna odejdzie, bo nie będzie mogła startować. Bo często jest tak, że strat w wyborach oznacza, że ktoś może mieć zniszczone życie - tłumaczył Wojciech Jagiełło.

- Jeżeli tak ważne zmiany ustrojowe dokonują się w przeddzień wyborów samorządowych, gdzie chcemy wywrócić obowiązujący porządek, to takie propozycje budzą nasze zastrzeżenia - mówił Tomasz Kostuś poseł z Platformy Obywatelskiej. - Dlatego Platforma Obywatelska mówi tym propozycjom nie. Ze względu na rolę samorządu terytorialnego, na dokonania, ze względu na zasadniczą i fundamentalną kwestię, że prawo nie działa wstecz, wreszcie ze względu na rolę suwerena -wyliczał. Jak dodaje Tomasz Kostuś sama dyskusja na temat zmian jest potrzebna.
Witold Zembaczyński
Sławomir Kłosowski
Grzegorz Sawicki
Ryszard Galla
Wojciech Jagiełło
Tomasz Kostuś

Wiadomości z regionu

2024-11-26, godz. 19:15 Prudnik: przez 12 godzin rynek będzie zamknięty dla zmotoryzowanych Całkowicie zamknięty dla ruchu samochodów będzie jutro (27.11) prudnicki rynek. Powodem jest uroczysta przysięga Wojsk Obrony Terytorialnej. » więcej 2024-11-26, godz. 19:15 W Brzegu ruszył sezon na choinki. Po drzewka z Opolszczyzny przyjeżdżają m.in. klienci z Czech Choć do świąt został niemal miesiąc, w Brzegu rozpoczął się sezon na choinki. Hurtownię prowadzoną przez lokalnych plantatorów odwiedzają na razie… » więcej 2024-11-26, godz. 19:00 Dyrektor Szpitala Powiatowego w Nysie "Wizjonerem Zdrowia 2024" Artur Kamiński otrzymał nagrodę za aktywne działania podczas i po powodzi w celu zapewniania bezpieczeństwa zdrowotnego mieszkańcom Nysy. Nagrody są formą… » więcej 2024-11-26, godz. 18:00 Przedszkole w byłym domu dziecka w Paczkowie. "Są na to pieniądze" Zniszczone podczas powodzi jedno z przedszkoli w Paczkowie przeniesie się do budynku po domu dziecka. - Są na to pieniądze - zapewniał minister ds. odbudowy… » więcej 2024-11-26, godz. 17:30 18 lat za zabójstwo partnerki. Jest wyrok Sądu Okręgowego w Opolu Przed Sądem Okręgowym w Opolu zapadł wyrok w sprawie zabójstwa 42-letniej Małgorzaty S., do którego doszło 20 marca 2024 roku w Ozimku. Oskarżony, 54-letni… » więcej 2024-11-26, godz. 17:00 Spór o tłocznię oleju w Chróścinie. Mieszkańcy kontra inwestor Mieszkańcy podopolskiej Chróściny protestują przeciwko budowie tłoczni oleju. Inwestor zapewnia, że będzie to niewielka i ekologiczna przetwórnia, jednak… » więcej 2024-11-26, godz. 16:00 Roztargnienie ujawniło narkotyki. Nietypowa interwencja w szpitalu Do niecodziennego zdarzenia doszło w jednym ze szpitali w Strzelcach Opolskich. Na oddział ratunkowy trafił 29-letni mężczyzna skarżący się na bóle w… » więcej 2024-11-26, godz. 16:00 Nie ma zgody na powstanie farmy wiatrowej w Zawiszycach. "Za blisko naszych domów" Zawiszyce to kolejna obok Lisięcic wieś w gminie Głubczyce, która nie chce budowy farmy wiatrowej w sołectwie. Mieszkańcy podjęli prawie jednogłośnie… » więcej 2024-11-26, godz. 15:31 Miłość, która przerodziła się w koszmar. 25-latek porwał byłą partnerkę 25-letni mieszkaniec powiatu nyskiego postanowił desperacko walczyć o powrót do swojej byłej partnerki. Jego działania przerodziły się jednak w dramatyczną… » więcej 2024-11-26, godz. 15:28 Wypłaty zasiłków powodziowych przyspieszą. "Ustawa pozwala na zaliczki" - Wypłata pomocy musi iść szybciej i do tego dążymy - podkreślał dziś (26.11) Marcin Kierwiński. Pełnomocnik rządu ds. odbudowy po powodzi odwiedził… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »