- Zakłada on zarówno zaciśnięcie pasa jak i maksymalne wykorzystanie rozdania środków unijnych - twierdzi Edward Szupryczyński, burmistrz Głuchołaz. - Żeby inwestować, trzeba czasami zaoszczędzić na jakimś zadaniu, aby można było zrealizować inne. To, co część kolegów z opozycji, a dokładnie jedna osoba zarzuca: gmina bierze kredyty, a jednocześnie twierdzi, że powinniśmy więcej inwestować - to paranoja. I trzeba to nazwać po imieniu, bo były lata gdy schodziliśmy z zadłużenia, żeby zrealizować wodociągowanie i kanalizowanie gminy i każdy mówił, że to świetna sprawa. Dzisiaj mamy nowe rozdanie środków unijnych i musimy mieć na wkład własny - dodaje.

Wśród najważniejszych przyszłorocznych zadań znalazły się: rewitalizacja parku zdrojowego oraz budowa drogi łączącej Charbielin z Jarnołtówkiem, która ma pełnić także obwodnicę miasta. Oprócz tego plan zakłada remonty kamienic, rozbudowę cmentarza komunalnego i dokończenie kanalizacji w Starym Lesie i Nowym Lesie.