Betlejemskie Światło Pokoju płonie już na Opolszczyźnie
Betlejemskie Światło Pokoju dotarło do Opola. Dostarczyli je na Opolszczyznę harcerze z Czech. Betlejemski symbol został uroczyście przyjęty przez biskupa Andrzej Czaję podczas mszy świętej w opolskiej katedrze. Z tego miejsca dzięki opolskim harcerzom znak rodzącego się Chrystusa dotrze do zakładów pracy, szpitali czy prywatnych domów.
- Przekazywaniu światełka zawsze towarzyszy radość - mówi Maria Markuszewska, drużynowa 41. Harcerskiej Drużyny Żeglarskiej im. Władysława Wagnera z Opola. - Szczególnie cieszymy się tym, że jest to piękna tradycja, która przypomina wszystkim, nie tylko dzieciom czy harcerzom, że nadchodzi narodzenie Pana Jezusa - dodaje.
- To symbol pojednania i pierwszej gwiazdy - mówi Tobiasz Gall z 21. Harcerskiej Drużyny "Zawiszacy". - Rozniesiemy to światełko po naszym mieście, zaniesiemy do kościołów oraz do swoich domów - dodaje.
We mszy świętej w katerze opolskiej wzięły udział drużyny harcerskie z całej Opolszczyzny.
Hasło, które przyświeca w tym roku przekazaniu betlejemskiego światła to: "Błogosławieni, którzy wprowadzają pokój, albowiem oni będą nazywani synami Bożymi".
- To symbol pojednania i pierwszej gwiazdy - mówi Tobiasz Gall z 21. Harcerskiej Drużyny "Zawiszacy". - Rozniesiemy to światełko po naszym mieście, zaniesiemy do kościołów oraz do swoich domów - dodaje.
We mszy świętej w katerze opolskiej wzięły udział drużyny harcerskie z całej Opolszczyzny.
Hasło, które przyświeca w tym roku przekazaniu betlejemskiego światła to: "Błogosławieni, którzy wprowadzają pokój, albowiem oni będą nazywani synami Bożymi".