Podsumowali cztery lata profilaktyki uzależnień. "Używki nie rozwiążą problemów"
"Nie piję, nie palę, nie biorę" - w Opolu podsumowano ponad 4 lata realizacji programu profilaktycznego Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej.
Jak pokazują badania, problemy z uzależnieniami coraz częściej dotyczą nastolatków i kobiet w ciąży. Program skupia się na grupie wiekowej 15-49, a jednym z jej punktów jest akcja "ARS, czyli jak dbać o miłość?".
- Odbiorcami są uczniowie szkół ponadgimnazjalnych - mówi Marta Górna-Kulawik z oddziału promocji zdrowia i oświaty zdrowotnej wojewódzkiego sanepidu. - Program wpisał się bardzo dobrze w potrzeby młodych ludzi. Warto proponować go nastolatkom, ponieważ uczy prawidłowych reakcji na wyzwania typu dopalacze, alkohol czy papierosy. Te środki są łatwo dostępne i niejednokrotnie stają się rekompensatą codziennych porażek oraz stresów – zaznacza.
Psycholog Anna Włodarczyk zwraca uwagę, że uzależnienie jednej osoby silnie oddziałuje na pozostałych członków rodziny. - Młodzi lubią eksperymentować w okresie dojrzewania - ocenia.
- Fajnie, jeżeli eksperymentują w sferach, które popychają ich do przodu, rozwijają hobby lub dodają skrzydeł. Mamy problem przy eksperymentowaniu w łatwych używkach. One dają wrażenie łatwości i doskonałości, ale to jest droga na skróty. Podobne uczucia giną bardzo szybko, a rozwijają się zupełne inne problemy - podkreśla.
Włodarczyk dodaje, że jednym z najlepszych sposobów na uniknięcie uzależnień jest odnalezienie hobby pozwalającego odreagować stres czy problemy.
- Odbiorcami są uczniowie szkół ponadgimnazjalnych - mówi Marta Górna-Kulawik z oddziału promocji zdrowia i oświaty zdrowotnej wojewódzkiego sanepidu. - Program wpisał się bardzo dobrze w potrzeby młodych ludzi. Warto proponować go nastolatkom, ponieważ uczy prawidłowych reakcji na wyzwania typu dopalacze, alkohol czy papierosy. Te środki są łatwo dostępne i niejednokrotnie stają się rekompensatą codziennych porażek oraz stresów – zaznacza.
Psycholog Anna Włodarczyk zwraca uwagę, że uzależnienie jednej osoby silnie oddziałuje na pozostałych członków rodziny. - Młodzi lubią eksperymentować w okresie dojrzewania - ocenia.
- Fajnie, jeżeli eksperymentują w sferach, które popychają ich do przodu, rozwijają hobby lub dodają skrzydeł. Mamy problem przy eksperymentowaniu w łatwych używkach. One dają wrażenie łatwości i doskonałości, ale to jest droga na skróty. Podobne uczucia giną bardzo szybko, a rozwijają się zupełne inne problemy - podkreśla.
Włodarczyk dodaje, że jednym z najlepszych sposobów na uniknięcie uzależnień jest odnalezienie hobby pozwalającego odreagować stres czy problemy.