Były prezes Trybunału Konstytucyjnego Jerzy Stępień gościł na spotkaniu w Opolu
Z wykładem "Po co nam Trybunał Konstytucyjny?" przyjechał do Opola były prezes Trybunału Konstytucyjnego, sędzia w stanie spoczynku Jerzy Stępień.
Odpowiadając na to pytanie tłumaczył, że Sąd Konstytucyjny jest potrzebny w państwie prawa, bo ktoś musi kontrolować czy ustawy uchwalane przez Sejm są zgodne z Konstytucją.
- Przez wiele lat tego nie tłumaczyliśmy, ponieważ wydawało się, że to działa i nie ma potrzeby dyskusji na ten temat - zaznaczył.
- Przyszli politycy, którzy powiedzieli "A po co? Sami jesteśmy przedstawicielami suwerena, to po co nam instytucja, która ma kontrolować to, co robimy? Jesteśmy ponad prawem, to my uchwalamy prawo, więc wszystko możemy robić, a czy coś będzie zgodne, czy niezgodne z Konstytucją, to nie ma znaczenia, bo ważne jest przede wszystkim "dobro narodu" - podkreślał.
- Kontrola parlamentu jest europejskim standardem, dlatego świat zachodni tak ostro zareagował na sytuację w Polsce - stwierdził sędzia Stępień i dodał, że Trybunału Konstytucyjnego trzeba bronić.
- Jeśli oni zapanują nad trybunałem, przyślą jakichś swoich funkcjonariuszy, to nikt nie będzie już kontrolował tego co robi parlament. Jak wiadomo, opozycja jest słaba i nie ma nic do gadania, więc będzie narastał chaos w państwie. W końcu ludzie się zdenerwują i powiedzą "Niech ktoś w końcu zacznie rządzić" i być może dojdzie do jakiejś dyktatury - wyjaśnił.
Spotkanie z byłym prezesem TK Jerzym Stępniem zostało zorganizowane przez regionalne struktury Komitetu Obrony Demokracji w Collegium Civitas Uniwersytetu Opolskiego.
- Przez wiele lat tego nie tłumaczyliśmy, ponieważ wydawało się, że to działa i nie ma potrzeby dyskusji na ten temat - zaznaczył.
- Przyszli politycy, którzy powiedzieli "A po co? Sami jesteśmy przedstawicielami suwerena, to po co nam instytucja, która ma kontrolować to, co robimy? Jesteśmy ponad prawem, to my uchwalamy prawo, więc wszystko możemy robić, a czy coś będzie zgodne, czy niezgodne z Konstytucją, to nie ma znaczenia, bo ważne jest przede wszystkim "dobro narodu" - podkreślał.
- Kontrola parlamentu jest europejskim standardem, dlatego świat zachodni tak ostro zareagował na sytuację w Polsce - stwierdził sędzia Stępień i dodał, że Trybunału Konstytucyjnego trzeba bronić.
- Jeśli oni zapanują nad trybunałem, przyślą jakichś swoich funkcjonariuszy, to nikt nie będzie już kontrolował tego co robi parlament. Jak wiadomo, opozycja jest słaba i nie ma nic do gadania, więc będzie narastał chaos w państwie. W końcu ludzie się zdenerwują i powiedzą "Niech ktoś w końcu zacznie rządzić" i być może dojdzie do jakiejś dyktatury - wyjaśnił.
Spotkanie z byłym prezesem TK Jerzym Stępniem zostało zorganizowane przez regionalne struktury Komitetu Obrony Demokracji w Collegium Civitas Uniwersytetu Opolskiego.