S.O.S dla ul. Nowowiejskiej w Nysie. Mieszkańcy apelują do władz miasta [INTERWENCJA]
Spękane, betonowe płyty i brak chodnika dla pieszych na poboczach - tak wygląda od lat ulica Nowowiejska położona w dzielnicy Dolna Wieś w Nysie. Mieszkańcy niedawno otrzymali od gminy nowy plac zabaw dla dzieci. Teraz apelują, aby także dojście i dojazd do tego obiektu były bezpieczne.
- Wystarczy trochę deszczu i stoją kałuże, zwłaszcza na poboczach, które są następnie rozbryzgiwane przez samochody po naszych budynkach. Suchą nogą nie można przejść, betonowe płyty, którymi jest wyłożona droga, są już spękane. A najważniejsze, że nie ma chodników. Przecież chodzą ulicą dzieci, starsze osoby, to bardzo niebezpieczne. Nieraz prosiliśmy władze o nową nawierzchnię – mówi jeden z mieszkańców.
Wiceburmistrz Nysy Marek Rymarz obiecuje, że droga zostanie zrobiona w przyszłym roku. Część ulicy Nowowiejskiej jest już wyłożona kostką i ma bezpieczne pobocza. Faktem jest natomiast, że dalszy odcinek wymaga gruntownego remontu, który nie będzie tani.
- Obecne płyty należy zdjąć. Te, które nie są spękane, wykorzystamy jeszcze gdzie indziej. Zadanie przewidujemy do realizacji w przyszłym roku. Mamy oszacowany koszt tej inwestycji na 600 tysięcy zł – mówi Rymarz.
Wiceburmistrz Nysy Marek Rymarz obiecuje, że droga zostanie zrobiona w przyszłym roku. Część ulicy Nowowiejskiej jest już wyłożona kostką i ma bezpieczne pobocza. Faktem jest natomiast, że dalszy odcinek wymaga gruntownego remontu, który nie będzie tani.
- Obecne płyty należy zdjąć. Te, które nie są spękane, wykorzystamy jeszcze gdzie indziej. Zadanie przewidujemy do realizacji w przyszłym roku. Mamy oszacowany koszt tej inwestycji na 600 tysięcy zł – mówi Rymarz.