Nad Jeziorem Nyskim sadzą aleję magnoliową. Będzie ewenementem nawet w skali Europy
Wzdłuż wałów Jeziora Nyskiego, przy drodze powiatowej w kierunku Siestrzechowic, młodzież nyskich szkół sadzi aleję magnoliową. Powiat kupił 250 okazałych drzew za 25 tysięcy zł. Aleja ma być sposobem na przyciągnięcie turystów nad jezioro, bowiem prawdopodobnie nie ma takiego drugiego miejsca nie tylko w Polsce, ale i w Europie.
Uczniów nyskich szkół średnich wspomagają służby komunalne. Chociaż wszyscy toną w błocie, młodzież nie narzeka. Chłopcy kopią doły i wożą ziemię na taczkach, dziewczęta wkładają drzewka i zasypują ziemią.
- To dla mnie nowość, nie mam własnego domku i do tej pory nie posadziłam żadnego drzewa. Fajna praca, gdyby nie błoto. Buty chyba wyrzucę. Na pewno to cięższa praca, niż siedzenie w szkole na lekcjach – mówi Jowita.
- Mam nadzieję, że damy dzisiaj radę, chociaż nie widać końca tej drogi do obsadzenia, to chyba ze 4 km - mówi Simon z nyskiego ROLNIKA.
- Aleja magnoliowa będzie miała dokładnie 2,5 km. Drzewka są wysokości ok. 2,5 metra. Specjalnie kupiliśmy większe okazy i mrozoodporne, aby się szybko rozrastały, bo mają stanowić atrakcję tego miejsca - mówi Jacek Tarnowski, naczelnik wydziału rolnictwa i ochrony środowiska w powiecie nyskim.
Wiosną magnolie rozkwitną we wszystkich możliwych dla tego gatunku kolorach – od białych, poprzez różowe, kremowe, żółte, fioletowe, aż po tzw. wstęgowe, czyli wielokolorowe. Urzędnicy sprawdzili, że prawdopodobnie nie ma tak długiej alei magnoliowej nie tylko w Polsce, ale i w Europie.
Dodajmy, że cała aleja jest objęta monitoringiem z kamer usytuowanych przy jeziorze.
- To dla mnie nowość, nie mam własnego domku i do tej pory nie posadziłam żadnego drzewa. Fajna praca, gdyby nie błoto. Buty chyba wyrzucę. Na pewno to cięższa praca, niż siedzenie w szkole na lekcjach – mówi Jowita.
- Mam nadzieję, że damy dzisiaj radę, chociaż nie widać końca tej drogi do obsadzenia, to chyba ze 4 km - mówi Simon z nyskiego ROLNIKA.
- Aleja magnoliowa będzie miała dokładnie 2,5 km. Drzewka są wysokości ok. 2,5 metra. Specjalnie kupiliśmy większe okazy i mrozoodporne, aby się szybko rozrastały, bo mają stanowić atrakcję tego miejsca - mówi Jacek Tarnowski, naczelnik wydziału rolnictwa i ochrony środowiska w powiecie nyskim.
Wiosną magnolie rozkwitną we wszystkich możliwych dla tego gatunku kolorach – od białych, poprzez różowe, kremowe, żółte, fioletowe, aż po tzw. wstęgowe, czyli wielokolorowe. Urzędnicy sprawdzili, że prawdopodobnie nie ma tak długiej alei magnoliowej nie tylko w Polsce, ale i w Europie.
Dodajmy, że cała aleja jest objęta monitoringiem z kamer usytuowanych przy jeziorze.