Radio Opole » Wiadomości z regionu
2016-09-19, 15:15 Autor: Dorota Kłonowska

Od fetoru nie ma ucieczki? Burmistrz: Jako gmina jesteśmy bezsilni [INTERWENCJA]

Fetor czuć nie tylko w Zwierzyńcu, ale i w pobliskich wioskach [fot. Justin Leonard / flickr.com]
Fetor czuć nie tylko w Zwierzyńcu, ale i w pobliskich wioskach [fot. Justin Leonard / flickr.com]
To sprawa, którą od trzech lat zajmują się urzędnicy różnych szczebli, instytucje samorządowe, nadzór budowlany, weterynaryjny, inspekcja sanitarna, otmuchowska gmina, nyskie starostwo, urzędy w Opolu, a nawet NSA. Sprawa dotyczy fermy świń w przysiółku Zwierzyniec niedaleko Otmuchowa. Prowadzi ją prywatny przedsiębiorca, którego działalność tak dokuczyła okolicznym mieszkańcom, że piszą skargi do kogo się da.
Chodzi o fetor, który czuć nie tylko w Zwierzyńcu, ale i w pobliskich wioskach, bowiem biznesmen ma tam pola, na które wywozi gnojowicę. Poza tym – zdaniem i mieszkańców, ale i urzędników – warunki chowu zwierząt są karygodne. Mieszkańcy Zwierzyńca czują się bezradni i poprosili o interwencję w tej sprawie Radio Opole.

- Nasze mieszkania są w odległości 30 metrów of fermy świń. Na okrągło fetor nie do opisania. Nie można otworzyć okna, wyjść na podwórko, przesiąkliśmy tym smrodem, nawet z naszych dzieci śmieją się w szkole, że cuchną. Nie ma mocnych na tę sytuację, piszemy, gdzie się da, zawiadomiliśmy wszystkie możliwe urzędy i instytucje, ale bez skutku – narzekają mieszkańcy Zwierzyńca.

Na uciążliwą produkcję skarżą się także mieszkańcy ościennych wiosek, bowiem przedsiębiorca ma tam pola, na które wylewa gnojowicę.

- Jak jeden człowiek może niszczyć nawet kilka tysięcy osób? My też interweniujemy, wydeptujemy ścieżki i dalej cierpimy – mówią mieszkańcy Wójcic.

Jacek Tarnowski, naczelnik wydziału ochrony środowiska w powiecie nyskim, przyznaje, że sprawa jest trudna, bowiem w polskim prawie nie ma wyraźnych regulacji dotyczących odorów. Przyznaje, że tematem hodowli w Zwierzyńcu starostwo i jego służby zajmują się od trzech lat, wspólnie z nadzorem budowlanym, który także prowadzi postępowanie. Sprawy trwają, bowiem właściciel fermy się odwołuje.

- Byliśmy na kontroli, mamy dokumentację fotograficzną, świnie stoją w gnojowicy, są ściśnięte jedna przy drugiej, jest ich kilkaset, wszystko to urąga zasadom zootechnicznym i budowlanym – mówi Tarnowski. Naczelnik dodaje, iż jest zdziwiony pozytywną opinią w tej sprawie wydaną przez Zenona Ziubrzyńskiego, powiatowego lekarza weterynarii.

- Byliśmy w chlewni przed tygodniem, nie stwierdziliśmy większych uchybień, jeśli chodzi o spełnienie wymogów weterynaryjnych. Także poziom gazów w dniu kontroli nie przekraczał norm, a gnojowica miała odpływ. Zapowiedzieliśmy rekontrolę w październiku – mówi weterynarz.

Gospodarz otmuchowskiej gminy burmistrz Jan Woźniak przyznaje, że w tej sprawie jest bezsilny. Codziennie odwiedzają go mieszkańcy, narzekając na fetor i uciążliwe sąsiedztwo. Były też zebrania wiejskie i negatywne decyzje wydawane w tej sprawie przez gminę, m.in. dotyczące raportu oddziaływania na środowisko.

- Przedsiębiorca się odwołał, SKO przekazało nam sprawę do ponownego rozpoznania – mówi burmistrz. Woźniak dodaje, że nieraz widział, jak cieknąca gnojowica jest transportowana przez Otmuchów, narzeka też na utrudniony kontakt z właścicielem chlewni.

- Myśmy tam pojechali, to się odwrócił, zamknął drzwi, trzasnął i tyle – mówi burmistrz.

Woźniak narzeka też na bezczynność władz powiatu w tej sprawie.

Z kolei starosta Czesław Biłobran zapewnia, że temat jest znany i analizowany, ale tryb odwoławczy utrudnia szybkie podejmowanie decyzji. Podkreśla także, że każdy możne złożyć zawiadomienie do prokuratury, jeśli uważa, że zwierzęta są hodowane w warunkach urągających przepisom.

Właściciel hodowli – przynajmniej na razie – milczy, mimo naszych usilnych prób kontaktu zarówno w Zwierzyńcu, w jego miejscu zamieszkania w sąsiedniej miejscowości, a także telefonicznego. Do tematu wrócimy, jak tylko uda się przekonać hodowcę, aby przedstawił swoje racje.
Interweniujący mieszkańcy Zwierzyńca i ościennych wiosek
Jacek Tarnowski, Jacek Ziubrzycki
Jan Woźniak, Czeslaw Biłobran

Wiadomości z regionu

2024-07-04, godz. 10:00 Zeznania Zbigniewa Ziobry ws. Pegasusa mogą być kluczowe. Poseł Witold Zembaczyński gościem Radia Opole - Szanse na przesłuchanie Zbigniewa Ziobry są uzależnione od jego stanu zdrowia - przyznał w Porannej Rozmowie Radia Opole poseł Koalicji Obywatelskiej Witold… » więcej 2024-07-04, godz. 09:51 Suche jezioro ujawniło niewybuch. Do Otmuchowa jadą saperzy W trakcie wypoczynku nad Jeziorem Otmuchowskim jeden z turystów odkrył niewybuch. Zdarzenie miało miejsce w pobliżu ośrodka wypoczynkowego Sandacz, a na miejsce… » więcej 2024-07-04, godz. 08:59 Tir przewrócił się na DK 46 niedaleko Dobrodzienia. Wezwano śmigłowiec LPR Uwaga kierowcy! Mamy utrudnienia na drodze krajowej nr 46 w miejscowości Błachów niedaleko Dobrodzienia w powiecie oleskim. » więcej 2024-07-04, godz. 08:00 Subwencja oświatowa rośnie, ale nadal samorządy dopłacają krocie do szkolnictwa Gminy i powiaty nie będą musiały dokładać ze swoich budżetów do ostatnich podwyżek nauczycieli - takie są wyliczenia niektórych samorządowców z Opolszczyzny… » więcej 2024-07-04, godz. 07:43 Kluczbork: bateria w hulajnodze przyczyną pożaru mieszkania Po północy (4.07) strażacy zostali wezwani do pożaru mieszkania w jednym z bloków w Kluczborku. » więcej 2024-07-04, godz. 07:00 Nowa sala gimnastyczna przy oleskim Zespole Szkół Zawodowych czeka na uczniów Niemal 8 milionów złotych kosztowała budowa nowej sali gimnastycznej przy Zespole Szkół Zawodowych w Oleśnie. Obiekt jest gotowy - trwają odbiory techniczne… » więcej 2024-07-03, godz. 20:00 Głogówek: uczniowie szkoły specjalnej będą mieli wyremontowaną stołówkę Poprawią się warunki zbiorowego żywienia uczniów Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Głogówku. Podczas wakacji długo oczekiwany, gruntowny remont… » więcej 2024-07-03, godz. 19:20 Pozostały odbiory. Orlik na Bielskiej nie wcześniej niż pod koniec lipca Prezydent Opola na początku czerwca ogłosił w mediach społecznościowych finał prac na odnowionym boisku Orlik przy ul. Bielskiej. Minął niemal miesiąc… » więcej 2024-07-03, godz. 19:00 Mamy 12 nowych Polaków. Uroczyste nadanie aktów w OUW Dwanaście osób - szóstka dorosłych i szóstka dzieci odebrało dziś (03.07) zaświadczenia o nadaniu im polskiego obywatelstwa. » więcej 2024-07-03, godz. 18:30 Będą nowe kluby seniora i domy dziennego pobytu na Opolszczyźnie 17 samorządów będzie mogło wybudować nowe domy dziennego pobytu i kluby seniora oraz poprawić funkcjonowanie już istniejących placówek. Przedstawiciele… » więcej
75767778798081
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »