Opole: 15 tysięcy złotych zadośćuczynienia za przymusową służbę wojskową w stanie wojennym
Pięć tysięcy za każdy z trzech miesięcy spędzonych w wojsku. To zadośćuczynienie za przymusową służbę na przełomie lat 1981/1982 dla opolskiego rencisty. Dzisiejszy wyrok jest kolejnym na opolskiej wokandzie w sprawie represji podczas stanu wojennego.
63-latek, który wówczas był działaczem strzeleckiej "Solidarności", wnosił o 20 tysięcy złotych odszkodowania i 40 tysięcy złotych zadośćuczynienia. Sąd odrzucił część żądań.
- Pierwszy raz zdarzyło mi się, że sąd zasądził kwotę niższą, niż ta żądana przez oskarżyciela - uzasadniał sędzia Mateusz Świst. - Z jednej strony mamy osoby, które odbywały służbę wojskową, ale z drugiej osoby, które były internowane, były pozbawione wolności. Przebywały w typowych zakładach karnych.
Wyrok nie jest prawomocny. Jednak wnioskodawca zapowiedział, że nie będzie składał apelacji.
- Pierwszy raz zdarzyło mi się, że sąd zasądził kwotę niższą, niż ta żądana przez oskarżyciela - uzasadniał sędzia Mateusz Świst. - Z jednej strony mamy osoby, które odbywały służbę wojskową, ale z drugiej osoby, które były internowane, były pozbawione wolności. Przebywały w typowych zakładach karnych.
Wyrok nie jest prawomocny. Jednak wnioskodawca zapowiedział, że nie będzie składał apelacji.