Radio Opole » Wiadomości z regionu
2016-09-13, 18:30 Autor: Dorota Kłonowska

Prezes SR w Nysie: Dziewczynki trafiły do rodzin zastępczych. Możliwe, że mieszkały w aucie od czerwca

[fot.Dorota Kłonowska]
[fot.Dorota Kłonowska]
Fort II, gdzie mieszkała w samochodzie rodzina [fot.Dorota Kłonowska]
Fort II, gdzie mieszkała w samochodzie rodzina [fot.Dorota Kłonowska]
Nie tylko dwulatka, ale także jej 13-miesięczna siostra, trafi do rodziny zastępczej. Tak orzekł sąd rodzinny w Nysie wobec dzieci, które wraz z rodzicami mieszkały w samochodzie na nyskich fortach. - Niewykluczone, że trwało to od czerwca - mówi prezes SR Bartłomiej Madejczyk. Na razie nie wiadomo, jak potoczy się postępowanie wobec matki i jej partnera. W pierwszym rzędzie sąd zadbał o bezpieczeństwo dzieci.
Sąd rodzinny wszczął postępowanie w tej sprawie w trybie pilnym, który zmierza do niezbędnego bieżącego zabezpieczenia interesu dzieci. Zarówno roczna dziewczynka, jak i jej dwuletnia siostra zostały umieszczone w rodzinie zastępczej.

- Nie jest to jeszcze postępowanie zmierzające do ograniczenia władzy rodzicielskiej. Sąd, po wydaniu tych wstępnych zarządzeń, teraz dopiero będzie badał, na ile rodzina jest wydolna wychowawczo i dopiero w oparciu o te ustalenia podejmie decyzję, czy należy wszczynać postępowanie zmierzające do ograniczenia władzy rodzicielskiej, czy też nie – mówi prezes SR w Nysie Bartłomiej Madejczyk.

Prezes dodaje, że sąd będzie dokładnie ustalał status prawny i biologiczny opiekunów dziecka. Na razie dysponuje aktem urodzenia starszej dziewczynki. Wiadomo, że jej matką jest 20-letnia kobieta, którą policja zastała w samochodzie.

Sąd nie przesłuchiwał jeszcze rodziców, natomiast z policyjnych materiałów zebranych w sprawie wynika, że rodzina z dziećmi mogła koczować w samochodzie na nyskich fortach nawet od czerwca tego roku.

- Jesteśmy w stanie pomóc. Oferujemy mieszkanie chronione, pomoc finansową i opiekę psychologa oraz asystenta rodzinnego. Wszystko to czeka w OPS na tę rodzinę. Jak tylko dowiedzieliśmy się o sprawie, pojechał tam, tzn. na Fort II, nasz pracownik, jednak nikogo już nie zastał. Matka także nie odwiedziła dziecka w szpitalu, zatem i ten kontakt zawiódł. Byliśmy na pediatrii, prosiliśmy o przekazanie informacji, jak tylko zjawi się matka dziewczynki - mówi Kamila Ferdyn, zastępca dyrektora Ośrodka Pomocy Społecznej w Nysie.

Dyrektorka dodaje, że pracownicy OPS dotarli także do babci dziewczynek zamieszkałej w powiecie nyskim, ale nie wiedziała, gdzie przebywa obecnie ich matka.

Jak informowaliśmy, na terenie nyskiego fortu mieszkała w samochodzie rodzina z dwójką małych dzieci, która przyjechała z Niemiec. Po interwencji mieszkańca na policji dwulatka decyzją sądu od razu trafiła do rodziny zastępczej, młodsza dziewczynka - najpierw na obserwację do szpitala. Sprawą zajmuje się sąd rodzinny w Nysie, rodzice prawdopodobnie nie chcą nawiązywać kontaktu ze swoją rodziną, która mieszka w powiecie nyskim.
Bartłomiej Madejczyk
Kamila Ferdyn

Wiadomości z regionu

2024-04-18, godz. 10:59 Policjant po służbie zatrzymał pijanego kierowcę Miał ponad 2 promile alkoholu i wsiadł za kierownicę. Został zatrzymany przez policjanta po godzinach pracy. » więcej 2024-04-18, godz. 10:30 Dzień Żonkila, czyli nyska odsłona ogólnopolskiej akcji "Pola Nadziei" już w weekend Po raz siedemnasty wolontariusze w żółtych koszulkach będą kwestować na rzecz miejscowego hospicjum. » więcej 2024-04-18, godz. 09:53 Nauka zawodu poprzez praktykę. Zygmunt Budziński o warsztatach orientacji zawodowej - Chcemy zachęcić młodzież, aby uczyła się poprzez działania praktyczne - powiedział w Porannej Rozmowie Radia Opole Zygmunt Budziński, koordynator warsztatów… » więcej 2024-04-18, godz. 07:30 Coraz mniej czasu na rozliczenie podatku! Za dwa tygodnie mija termin rozliczenia się z fiskusem za 2023 rok. Zeznanie podatkowe można złożyć drogą elektroniczną lub papierowo - wysłać pocztą… » więcej 2024-04-17, godz. 21:45 Staranował auta i uciekł. Pomogli świadkowie [ZDJĘCIA] Do groźnego zdarzenia doszło w Opolu na ulicy Ozimskiej. Kierujący busem miał staranować dwa samochody osobowe, po czym uciekł z miejsca zdarzenia. » więcej 2024-04-17, godz. 19:45 Kurek nie został zakręcony, będą negocjacje. Spór o ścieki między Nysą a Głuchołazami trwa Mieszkańcy 15 sołectw w gminie Głuchołazy oraz samego miasta nie zostali pozbawieni dostępu do kanalizacji. Nyska spółka komunalna AKWA wycofała się z… » więcej 2024-04-17, godz. 19:00 Trzecioklasiści rywalizowali o tytuł mistrza w tabliczce mnożenia. "To nauka przez grę i zabawę" Szybkie myślenie, liczenie, ale też dobra kondycja. Te cechy były potrzebne uczestnikom II Opolskich Mistrzostw w Tabliczce Mnożenia. » więcej 2024-04-17, godz. 17:29 Spoglądają na zagadnienie zdrowia z szerszej perspektywy. W Opolu rozpoczęła się międzynarodowa konferencja nauk… Sesje plenarne, prezentacje projektów badawczych w ramach warsztatów czy sesje dla młodych naukowców - taki jest plan I Międzynarodowej Konferencji 'Nowoczesne… » więcej 2024-04-17, godz. 17:17 Zaatakował ofiarę pistoletem pneumatycznym, bo chciał 200 złotych 22 i pół roku więzienia to górna granica kary, jaką usłyszeć może Krzysztof S., mieszkaniec jednej ze wsi w gminie Wołczyn, który przed sądem będzie… » więcej 2024-04-17, godz. 16:19 Politechnika Opolska zdradza szczegóły Piastonaliów 2024 Dzień hip-hopowy i dzień rockowy zorganizuje Politechnika Opolska podczas majowego święta studentów, czyli Piastonaliów. Samorząd Studencki PO odsłania… » więcej
202203204205206207208
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »