Gabinet rehabilitacyjny jest teraz bardziej estetyczny, ale ważniejsza była poprawa szeroko rozumianych standardów bezpieczeństwa. Wójt Andrzej Wesołowski mówi, że remont kosztował gminną kasę 30 tysięcy złotych, ale zaznacza, że taka placówka jest potrzebna w Tułowicach.

- Należy podkreślić, że nie tylko mieszkańcy naszej gminy korzystają ze stacji Caritas, bo przyjeżdżają do niej również ludzie z ościennych gmin. Zostały wyremontowane pomieszczenia rehabilitacyjne i część biurowa, a poza tym wymieniono całą elektrykę, odmalowano ściany oraz poprawiono wiele rzeczy. Są też nowe, bezpieczne dla mieszkańców, podłogi - dodaje.

W tułowickiej stacji Caritas mogą rehabilitować się osoby posiadające skierowanie od lekarza podstawowej opieki zdrowotnej. Poza tym pielęgniarki świadczą opiekę w domach osób starszych.