Problemy Stobrawskiej Strefy Rehabilitacji i Rekreacji
- Stobrawska Strefa Rehabilitacji i Rekreacji jest w głębokim kryzysie - powiedział w Loży Radiowej Mirosław Wójciak, prezes Stobrawskiego Centrum Medycznego. Przypomnijmy, zarząd województwa zmienił zasady finansowania strategii. Dofinansowanie na jeden projekt nie może być większe niż 4 miliony złotych, przedtem mowa była o jednym dużym projekcie z dofinansowaniem na poziomie 20 milionów złotych.
- Stobrawska Strefa Rehabilitacji i Rekreacji była pomysłem, w którym istotną część miały usługi zdrowotne. Strefa miała być oparta na trzech obiektach centralnych. To uzdrowisko Pokój, Stobrawskie Centrum Rehabilitacji i Rekreacji jako obiekt bazowy i Centrum Doświadczania Świata Władzy. Stobrawskie Centrum Rehabilitacji miało być wynikiem pewnych działań. W tej chwili, po rozmowach z panią wójt Pokoju, okazuje się, że rzeczy, które były bezwzględnie wymagane, gmina Pokój prawie spełniła, poza próbą odwiertów. Jeśli nie znajdziemy na to kilku milionów, to cały projekt strefy zawali się - dodaje Wójciak.
- Dzięki projektowi szpital w Pokoju miał się stać szpitalem zdrojowym. A bez szpitala zdrojowego Pokój nie ma szans na odzyskanie statusu uzdrowiska - dodaje Wójciak. - Opinia o merytorycznej działalności szpitala jest bardzo dobra, ale o warunkach pobytowych niestety nie. Nie wyobrażam sobie, żeby funkcjonowały 5-osobowe pokoje, bo jest to pobyt minimum 3-tygodniowy. Według planów, które opracowaliśmy, jeżeli będziemy chcieli spełnić warunek dostępu do łóżek z trzech stron, jaki jest w rozporządzeniu ministra zdrowia, to liczba łóżek spadnie do 55 i wtedy z kontraktu ten szpital nie utrzyma się - wyjaśnia gość Loży Radiowej.
Zapotrzebowanie na usługi rehabilitacyjne jest olbrzymie. Obecnie na miejsce w placówce czeka się ponad 2 lata.
- Wprowadziliśmy zmiany w finansowaniu Stobrawskiej Strefy Rehabilitacji i Rekreacji po to, aby zrealizować więcej projektów w bezpieczniejszy sposób - powiedział marszałek Andrzej Buła.
- Dzięki projektowi szpital w Pokoju miał się stać szpitalem zdrojowym. A bez szpitala zdrojowego Pokój nie ma szans na odzyskanie statusu uzdrowiska - dodaje Wójciak. - Opinia o merytorycznej działalności szpitala jest bardzo dobra, ale o warunkach pobytowych niestety nie. Nie wyobrażam sobie, żeby funkcjonowały 5-osobowe pokoje, bo jest to pobyt minimum 3-tygodniowy. Według planów, które opracowaliśmy, jeżeli będziemy chcieli spełnić warunek dostępu do łóżek z trzech stron, jaki jest w rozporządzeniu ministra zdrowia, to liczba łóżek spadnie do 55 i wtedy z kontraktu ten szpital nie utrzyma się - wyjaśnia gość Loży Radiowej.
Zapotrzebowanie na usługi rehabilitacyjne jest olbrzymie. Obecnie na miejsce w placówce czeka się ponad 2 lata.
- Wprowadziliśmy zmiany w finansowaniu Stobrawskiej Strefy Rehabilitacji i Rekreacji po to, aby zrealizować więcej projektów w bezpieczniejszy sposób - powiedział marszałek Andrzej Buła.