Do konkursu wpłynęło 11 z 17 zapowiadanych prac, a zespół oceniający przyznał trzy nagrody i dwa wyróżnienia.

CUP to projekt, który ma pozwolić na kompleksową obsługę urzędowych spraw w jednym miejscu - skupi urząd miasta i izbę skarbową.

Profesor Ewa Kuryłowicz i Andrzej Duda, uczestniczący w sądzie konkursowym, tłumaczą, że zdecydowało nowatorska metoda połączenia budynków.

- Większość prac proponowała rozwiązanie w formie napowietrznego łącznika, natomiast w zwycięskiej pracy jest możliwość przykrycia pasażu. On może być dodatkowym holem bez potrzeby ogrzewania – mówi prof. Kuryłowicz.

- To jest wymyślone niebanalnie, zaskakująco i interesująco. Rozwinięcie tego pomysłu może dać typologicznie zupełnie nowatorskie rozwiązanie, dzięki któremu Opole może zasłynąć w przyszłości – dodaje Duda.

Maciej Wujec, wiceprezydent Opola zasiadający w sądzie konkursowym, mówi o wygranym projekcie jako swoim faworycie.

- To bardzo funkcjonalna architektura i dobre biuro projektowe. Moim zdaniem, spełniamy główne zadania założonego celu tego przedsięwzięcia. Obiekt ma być funkcjonalny, dostępny dla klientów z całego Opola. Będzie można załatwić wiele spraw administracyjnych w jednym miejscu. Do tego w planie jest dużo miejsc parkingowych i łatwy dojazd, czyli nowe city Opola - zaznacza wiceprezydent Wujec.

Centrum Usług Publicznych zostanie zbudowane na terenie byłej Fabryki Samochodów Osobowych nieopodal skrzyżowania ulic: Ozimskiej i Pebiscytowej. Inwestycja warta około stu milionów złotych ma być gotowa w połowie 2018 roku.