- To dobre miejsce do zamieszkania i pracy. Ludzie są przyjaźnie nastawieni, macie smaczne jedzenie, zwłaszcza polskie owoce są dobre. Zauważyłam, że na uniwersytecie jest wiele rzeźb, architektura nieco mnie zaskoczyła, ale i zauroczyła - mówi Shyla studentka z Chin.

Prorektor Uniwersytetu Opolskiego Janusz Słodczyk informuje, że wizyta gości z Chin otwiera drzwi do dalszej współpracy z Uniwersytetem Fujian, ale także z innymi uczelniami.

- To bardzo wymagający partner, długo przygotowywaliśmy się do wizyty studentów, strona chińska też przyglądała się temu, co się tutaj dzieje, czy wszystko jest odpowiednio zabezpieczone. Myślę, że dzięki temu, że naprawdę dołożyliśmy wszelkich starań, żeby to wszystko przebiegło perfekcyjnie, mamy szansę na kontynuację tego typu akcji. Oczywiście ja sobie wyobrażam, że również nasza młodzież pojedzie na Szkołę Letnią do Chin w pewnym momencie. Również działamy w tym kierunku, żeby pojawili się u nas studenci chińscy - tłumaczy.

Wizyta studentów z prowincji Fujian jest owocem umowy podpisanej przez uczelnię we wrześniu ubiegłego roku.