Opole: Odrzucono uchwałę o respektowaniu wszystkich orzeczeń TK
Radni Opola nie przyjęli uchwały o respektowaniu wszystkich postanowień Trybunału Konstytucyjnego. Obywatelski projekt został zaproponowany przez partię Razem i Partię Zielonych.
- Chcieliśmy, żeby respektowane były zarówno postanowienia opublikowane jak i nieopublikowane orzeczenia - mówi Michał Pytlik, rzecznik Razem w naszym regionie.
- Dlatego, że mamy w Polsce dwa porządki prawne. To nie jest tak, jak mówią radni i radne, że Trybunał Konstytucyjny jest sprawą tylko Warszawy i wielkiej polityki. Wyroki TK pokazują, że dotyczą one także mnóstwa spraw lokalnych - dodaje.
Większość radnych nie poparła tego obywatelskiego projektu. W klubie radnych Arkadiusza Wiśniewskiego, do którego należy Małgorzata Wilkos, nie było dyscypliny głosowania w tej sprawie.
- Ja głosuję przeciw dlatego, że cała ta uchwała to dla mnie hucpa polityczna - mówi radna Wilkos. - Nie wiem co w Opolu mamy wspólnego z respektowaniem orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego. Myślę, że wnioskodawcy chcą wywołać zamieszanie, awanturę i niepotrzebne spory - stwierdza. Małgorzata Wilkos dodaje, że w innych miastach, gdzie przyjmowane były takie uchwały nadzór wojewody mówił, że samorząd nie ma nic do tego, żeby decydować o wyrokach TK.
Przeciwko uchwale byli także radni Prawa i Sprawiedliwości, Razem dla Opola i część radnych niezależnych. Za była Platforma Obywatelska.
- Dlatego, że mamy w Polsce dwa porządki prawne. To nie jest tak, jak mówią radni i radne, że Trybunał Konstytucyjny jest sprawą tylko Warszawy i wielkiej polityki. Wyroki TK pokazują, że dotyczą one także mnóstwa spraw lokalnych - dodaje.
Większość radnych nie poparła tego obywatelskiego projektu. W klubie radnych Arkadiusza Wiśniewskiego, do którego należy Małgorzata Wilkos, nie było dyscypliny głosowania w tej sprawie.
- Ja głosuję przeciw dlatego, że cała ta uchwała to dla mnie hucpa polityczna - mówi radna Wilkos. - Nie wiem co w Opolu mamy wspólnego z respektowaniem orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego. Myślę, że wnioskodawcy chcą wywołać zamieszanie, awanturę i niepotrzebne spory - stwierdza. Małgorzata Wilkos dodaje, że w innych miastach, gdzie przyjmowane były takie uchwały nadzór wojewody mówił, że samorząd nie ma nic do tego, żeby decydować o wyrokach TK.
Przeciwko uchwale byli także radni Prawa i Sprawiedliwości, Razem dla Opola i część radnych niezależnych. Za była Platforma Obywatelska.