- O zdarzeniu poinformował nas poszkodowany chłopak, który wykorzystał moment nieuwagi napastników i im uciekł - mówi Monika Mrugała z opolskiej policji.

- Ze zgłoszenia wynikało, że chwilę wcześniej napadło go dwóch młodych mężczyzn. Śledczy szybko ustali rysopisy sprawców, rozmawiali też z osobami, które widziały zdarzenie. Informacje o wyglądzie napastników natychmiast przekazali innym patrolom. Już po niespełna 30 minutach policjanci zauważyli jednego z nich. Mężczyzna siedział przed blokiem, w którym mieszkał. Widząc policjantów próbował jeszcze uciekać, jednak szybko został zatrzymany. Drugi z napastników został zatrzymany w swoim mieszkaniu. Obaj są mieszkańcami Opola, mają 17 i 18 lat - dodaje Mrugała.

Podejrzani usłyszeli już zarzut rozboju, do którego się przyznali.