Do zdarzenia doszło po godzinie siódmej. Jeden z petentów w trakcie załatwiania spraw administracyjnych wyczuł alkohol od urzędnika, z którym rozmawiał. Na miejsce wezwano policję.

- Funkcjonariusze przebadali tego mężczyznę. Miał on w organizmie promil alkoholu. Z tego zdarzenia sporządzono notatkę służbową i urzędową oraz protokół z badania alkosensorem. Wszystkie te dokumenty zostaną dostarczone pracodawcy - mówi Patrycja Kaszuba, rzecznik brzeskiej policji.

56-letni urzędnik oprócz konsekwencji ze strony pracodawcy, musi liczyć się z karą grzywny, a nawet więzieniem – dodaje policjantka.

Zastępca burmistrza Grodkowa Waldemar Wójcicki w rozmowie z Radiem Opole powiedział, że konsekwencje wobec pracownika zostaną wyciągnięte, ale dopiero w poniedziałek, gdy wróci burmistrz Marek Antoniewicz. Nietrzeźwy urzędnik został odesłany do domu.