Minister deklaruje interwencję zarówno w KWP Opole, jak i u komendanta głównego policji. Chodzi o opisane w poniedziałkowej „Nowej Trybunie Opolskiej” zastraszanie dziennikarza, prawdopodobnie przez byłego policjanta, o którym napisał krytyczny tekst.

- Na razie znamy sprawę jedynie z artykułu w gazecie, ale jeśli rzeczywiście przebieg tych zdarzeń zostanie potwierdzony przez organy ścigania, wymaga to stanowczej reakcji – mówi wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki.

Dodajmy, że postępowanie już prowadzi Prokuratura Okręgowa w Opolu. Jak donosi NTO, Mirosław Dragon przeprowadzał dziennikarskie śledztwo w sprawie policjanta, który będąc na chorobowym pracował w warsztacie samochodowym obok komendy policji. Teraz dziennikarz otrzymuje groźby, także pod adresem swojej rodziny, a każdy jego krok jest śledzony.

Policjant przeszedł w maju na emeryturę, co spowodowało zakończenie wewnętrznego policyjnego postępowania.

Do tematu wracamy we wtorkowej Loży Radiowej, gościem programu będzie redaktor naczelny NTO Krzysztof Zyzik.