- Chcąc rozwijać się i zachęcać przedsiębiorców uznałem, że jest taka konieczność, aby rozmowy z nowymi inwestorami prowadziła osoba dobrze umocowana czyli zastępca burmistrza. Ponadto liczba zadań, które w ostatnim czasie doszły samorządom jest tak duża, że aby cały organizm sprawnie działał, osoby funkcyjne muszą się dzielić obowiązkami. Zmieniłem także zakres kompetencji pierwszego zastępcy i skarbnika. Zostało obniżone ich wynagrodzenie, z oszczędności wraz z nowymi zadaniami podwyższona została gaża pana Brzeziny - wyjaśnia burmistrz.

- Myślę, że te zmiany po kilku miesiącach przyniosą pozytywne dla gminy rezultaty - dodaje burmistrz Kasiura. - Nie widzę nic dziwnego w tym, że w takim mieście jak Krapkowice jest dwóch wiceburmistrzów. Tym bardziej, że nie wiąże się to z dodatkowymi wydatkami.