- W Unii Europejskiej Polska przoduje w szybkości przyrostu wagi w grupie dzieci od 11 do 13 roku życia - mówi Rajmund Miller. Przytacza dane z 2013 r., z których wynika, że hospitalizacje z tego powodu kosztowały 11 mld zł, a 6 mld zł wydano na leki. Chodzi o choroby będące skutkiem nadwagi, jak m.in. nadciśnienie tętnicze, udary czy cukrzyca.

Poseł ma nadzieję, że program, opracowany przez sejmowy zespół parlamentarny, zostanie wdrożony, bowiem problem otyłości wśród polskich dzieci nie został rozwiązany.
Do udziału w konferencji zostali zaproszeni pedagodzy, socjologowie, lekarze i przede wszystkim młodzież szkolna. Uczniowie „Rolnika” przygotowali degustację zdrowych, dietetycznych przekąsek.

Dyrektor szkoły Tadeusz Jazienicki dzielił się swoimi doświadczeniami, bowiem placówka szczyci się największą w powiecie frekwencją na lekcjach wf.

- Sposób jest prosty. Nie oceniamy młodzieży za wyniki sportowe, lecz samo zaangażowanie. To daje rezultaty – mówi Jazienicki.