- Opracowanie "Encyklopedii Śląska", "Atlasu pogranicza polsko - czeskiego" i chcemy w najbliższym czasie zorganizować kongres czechoznawczy - to są trzy bardzo wielkie i istotne wyzwania. Jeśli nam się uda je zrealizować, możemy powiedzieć, że wypełniliśmy misję, dla której powstaliśmy. Te uniwersytety, które są na Śląsku, zarówno po stronie czeskiej, jak i po polskiej, mają wspólne korzenie i dlatego też chcieliśmy zostawić po sobie ślad dla przyszłych pokoleń. Kiedyś byliśmy bardzo blisko i tę historię mamy wspólną - tłumaczy.

Szczegółowy plan współpracy uniwersytetów na najbliższe cztery lata zostanie ukształtowany w dyskusji. Podczas zjazdu zostanie wyłoniony także nowy przewodniczący Konferencji.

- Utworzyliśmy takie ciało, które często się spotyka i wspiera nawzajem. Tutaj się dzieją ważne debaty. Dzisiaj przyjechali rektorzy i rektorzy elekci, ważna konferencja, silne reprezentacje. Poza tym to są przyjacielskie spotkania, które nam, urzędującym rektorom, pomagają, bo często się radzimy. Mamy podobne problemy, podobne niebezpieczeństwa, które czyhają na naszą naukę, czeską czy polską. Stanowimy taką rodzinę uniwersytecką - wyjaśnia rektor UO, prof. Stanisław Nicieja.

- Jesteśmy głównym udziałowcem w "Encyklopedii Śląska". Nasze zespoły przygotowujące projekty, opracowały też projekt o środki unijne. Jeżeli nam się uda to załatwić, to będzie porządne, eleganckie wydawnictwo, sfinansowane w przyzwoity sposób, również dla autorów , którzy muszą włożyć wielki wysiłek, żeby stworzyć encyklopedię Śląska na przestrzeni tysiąca lat istnienia tego regionu. Będzie w niej pokazany Śląsk, jako zjawisko w kulturze europejskiej, także gospodarka, kultura, nauka, obyczajowość, język Śląska. Takie zdjęcie rentgenowskie tej rzeczywistości - dodaje prof. Nicieja.

Zjazd rektorów potrwa do jutra. W planach jest także wspólny wyjazd do Krasiejowa.