Wójt Wróbel zwraca uwagę, że to rada miasta musi porozumieć się z radą gminy, a on przygotowuje jedynie dokumenty.

- Na początku sporu o powiększenie Opola usłyszałem, że Dobrzeń nie potrzebuje inwestycji przez kilka lat, więc czy może satysfakcjonować mnie takie zapewnienie? - pyta retorycznie.- W żaden sposób mnie to nie interesuje, bo dzisiaj moi mieszkańcy otrzymują w inwestycjach i dużych pracach remontowych około 20 milionów złotych rocznie. Żeby była jasność co do obiecanych 100 milionów złotych, to chodzi o zwiększenie udziału w PIT, więc to są pieniądze wpływające przez 5 lat. Mówimy więc znów o kwocie 20 milionów złotych wydawanych w ciągu roku, czyli tyle, ile mamy teraz - tłumaczy.

100 milionów złotych faktycznie byłoby do dyspozycji samorządu dzięki nowym przepisom podatkowym. Wróbel zwraca jednak uwagę, że Wiśniewski obiecuje rzeczy, o których nie decyduje, bo to rada miasta ma głos ostateczny.