- Realizacja tego zadania będzie kosztować kilkadziesiąt milionów złotych - mówi Piotr Dancewicz, dyrektor biura stowarzyszenia Aglomeracja Opolska. - W tej chwili zaczynamy wychodzić z lobbingiem poza region, ponieważ środków na tego rodzaju inwestycje w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego nie ma. Musimy znaleźć pieniądze na ten cel w programach krajowych, dlatego pokazujemy projekt jako pilotaż, który może przynieść dobrą praktykę również dla innych regionów - wyjaśnia.

Celem najbliższych działań jest wpisanie programu do kontraktu terytorialnego, co ma pomóc w staraniach o pieniądze. - Chodzi o to, aby wszystkie gminy solidarnie pomagały sobie w sytuacji wystąpienia takiego zagrożenia jak powódź, tornado, gradobicie czy inne zdarzenie nadzwyczajne - tłumaczy dyrektor.

- Mówiąc wprost, żeby skorzystać z worków wypełnionych piaskiem na wypadek powodzi nie trzeba będzie uruchamiać szeregu procedur i decyzji poszczególnych wójtów czy burmistrzów, tylko, zgodnie z porozumieniem, wykorzystywane będą procedury skrócone, gdzie wskazane będą konkretne osoby, które będą o tym decydowały i będzie również wskazany sposób, jak samorządy będą się między sobą rozliczały po takich akcjach - informuje.

Program został opracowany w oparciu o współpracę ze wszystkimi gminami partnerskimi, a także powiatowymi strażami pożarnymi z Krapkowic i Opola, gdzie miałyby powstać specjalne centra zarządzania ułatwiające komunikację i przyspieszające czas reakcji. Dodajmy, że zaangażowany w projekt ma zostać także cały potencjał ochotniczych straży pożarnych z terenu aglomeracji.