- Będą one zamontowane przy ul. Oświęcimskiej - zapowiada Waldemar Matuszek z rady dzielnicy. - Jadąc tą ulicą widzimy, że nawierzchnia jest coraz lepsza, więc kierowcy troszeczkę przepisy łamią. Chcemy, żeby dwie tablice powstały u nas w dzielnicy - dodaje.

Henryk Bąk, przewodniczący zarządu dzielnicy Groszowice, zapowiada, że pieniądze będą wydane na drobne rzeczy, bo dzielnica nie chce wyręczać miasta w przeprowadzaniu dużych inwestycji.

- Będzie to odtworzenie chodnika po wykonaniu kanalizacji ściekowej, wykonanie nowego oświetlenia na odcinku stu metrów, będziemy też instalowali tablice ograniczające prędkość, bo chcemy poprawić bezpieczeństwo - mówi Henryk Bąk

Każda z dzielnic Opola ma co roku do wydania 110 tysięcy złotych.