Ostrzelano samochód straży miejskiej w Głuchołazach
Mieszkaniec Głuchołaz ostrzelał wczoraj (21.04) zaparkowany na jednej z ulic samochód straży miejskiej. Wszystko wskazuje na to, że użył pistoletu gazowego. W aucie nie było w tym momencie żadnych osób, strażnicy patrolowali miasto pieszo. Straż zawiadomił o tym zdarzeniu jeden z mieszkańców.
- Dyżurny straży miejskiej sprawdził nagranie z monitoringu, które potwierdziło wersję mieszkańca. Jest nagrany moment, kiedy mężczyzna strzela do samochodu, a następnie oddala się w kierunku ośrodka zdrowia, potem wchodzi do ośrodka. Zawiadomiliśmy naszą policję i rozpoczął się pościg dwóch patroli za mężczyzną. Został zatrzymany na ul. Wyszyńskiego i przekazany policji – mówi komendant straży miejskiej w Głuchołazach Tomasz Dziedziński.
Wszystko wskazuje na to, że trzy strzały w kierunku samochodu zostały oddane z pistoletu gazowego lub repliki takiego pistoletu.
Komendant dodaje, że sprawca - Rafał K. - jest mieszkańcem Głuchołaz, w średnim wieku, zarówno dobrze znanym policji, jak i straży miejskiej. Straż zajmowała się wieloma interwencjami związanymi z tą osobą, zapadły już w tych sprawach także dwa wyroki sądowe. Różne postępowania związane z mężczyzną prowadzi też komisariat policji w Głuchołazach.
W wyniku ostrzelania samochodu zostały wybite trzy szyby, auto zostanie oddane do naprawy.
Wszystko wskazuje na to, że trzy strzały w kierunku samochodu zostały oddane z pistoletu gazowego lub repliki takiego pistoletu.
Komendant dodaje, że sprawca - Rafał K. - jest mieszkańcem Głuchołaz, w średnim wieku, zarówno dobrze znanym policji, jak i straży miejskiej. Straż zajmowała się wieloma interwencjami związanymi z tą osobą, zapadły już w tych sprawach także dwa wyroki sądowe. Różne postępowania związane z mężczyzną prowadzi też komisariat policji w Głuchołazach.
W wyniku ostrzelania samochodu zostały wybite trzy szyby, auto zostanie oddane do naprawy.