- Chcieliśmy zapewnić mieszkającym tam ludziom dostępność do kościoła - mówi ks. Joachim Kobienia, sekretarz biskupa opolskiego. - Myślę, że parafia będzie erygowana w tym roku. To nie znaczy, że kościół będzie od razu wybudowany. Wstępnie będzie tam zastępcze pomieszczenie, barak, w którym będą już się odbywały nabożeństwa - dodaje. - To jedyny nowy kościół, który buduje się w naszej diecezji, więc cała diecezja oraz ojcowie Pallotyni będą wspierać jego budowę i mamy nadzieję, że powstanie jak najszybciej - zaznacza ks. Kobienia.

Przy parafii ma działać także centrum religijne. Pallotyn ks. Jerzy Bieńkowski zapowiada, że zakon planuje prowadzić tam centrum edukacyjno - wychowawcze. Pytany przez radnych zaznaczał, że nie będzie to szkoła.

- Naszym celem jest działalność apostolska w kierunku pomocy na przykład osobom starszym - mówił na posiedzeniu rady ks. Bieńkowski. - Mamy taką inicjatywę, którą nazywamy PKS-y, czyli Parafialne Kluby Seniora, bo zauważamy potrzebę starzejącego się społeczeństwa, ludzi starszych, którzy potrzebują wsparcia i zauważenia - dodał.

Na sesji nie obyło się bez burzliwej dyskusji przed przyjęciem uchwały.
Działkę o wartości 474 tysięcy złotych, zakon Pallotynów kupi za nieco ponad 47 tysięcy złotych. Część radnych pytała, dlaczego miasto chce sprzedać zakonowi bez przetargu ponad 34 hektary z 90-procentową bonifikatą. Wskazywali, że przedsiębiorcy lub inne podmioty takiej ulgi przy zakupie ziemi nie mają. Ostatecznie uchwała przeszła większością 14 głosów, nikt nie był przeciw, czworo radnych wstrzymało się od głosu.