Komendant kluczborskiej policji oficjalnie pożegnał się ze służbą
Młodszy inspektor Zbigniew Kmieć, szef kluczborskiej policji, przechodzi jutro (15.04) na emeryturę po 25 latach pracy w mundurze. Powodem są względy osobiste i zdrowotne.
Oficjalne pożegnanie komendanta odbyło się dziś (14.04) w Komendzie Powiatowej Policji w Kluczborku.
- Służba dała mi ogromną satysfakcję, wspaniałe wspomnienia oraz wielu przyjaciół - podsumowuje ten czas szef policji w Kluczborku, który wcześniej przez wiele lat związany był z komendą powiatową w Oleśnie.
- Wiele rzeczy mi się udało. Na pewno było coś, co nie wyszło, ale rzeczy pozytywnych było dużo więcej. Pamiętam sytuację z 1999 roku, kiedy objąłem stanowisko naczelnika wydziału kryminalnego: zabójstwo na torach i sprawa wykryta w 48 godzin. Właśnie takie sprawy tkwią w pamięci i dają dużą satysfakcję z naszej pracy - podkreśla.
Podczas uroczystości komendanta pożegnali nie tylko współpracownicy, ale także lokalni samorządowcy i przyjaciele. - Znakomity i doświadczony oficer odchodzi z szeregów policji - mówi inspektor Jacek Tomczak, p.o. komendanta wojewódzkiego policji w Opolu.
- Komendant Zbigniew Kmieć zostawił tutaj wiele zdrowia i wysiłku, ale podzielił się tym doświadczeniem z młodszą kadrą policjantów i odchodzi ze służby spełniony. Trzeba to podkreślić i pogratulować mu wszystkich sukcesów - mówi.
Dodajmy, że komendant pełnił funkcję zaledwie pół roku. Nie wiadomo jeszcze kto zostanie jego następcą, ale insp. Tomczak zapowiada stabilizację w kluczborskiej policji.
- Kandydat będzie powołany na to stanowisko, kiedy powołany zostanie komendant wojewódzki policji w Opolu. Ta decyzja kadrowa jest konsultowana i nowo powołany komendant będzie pełnił tę funkcję na pewno przez dłuższy czas - zaznacza.
P.o. komendanta wojewódzkiego policji w Opolu zapowiada, że powołanie to ma nastąpić jeszcze w tym miesiącu.
- Służba dała mi ogromną satysfakcję, wspaniałe wspomnienia oraz wielu przyjaciół - podsumowuje ten czas szef policji w Kluczborku, który wcześniej przez wiele lat związany był z komendą powiatową w Oleśnie.
- Wiele rzeczy mi się udało. Na pewno było coś, co nie wyszło, ale rzeczy pozytywnych było dużo więcej. Pamiętam sytuację z 1999 roku, kiedy objąłem stanowisko naczelnika wydziału kryminalnego: zabójstwo na torach i sprawa wykryta w 48 godzin. Właśnie takie sprawy tkwią w pamięci i dają dużą satysfakcję z naszej pracy - podkreśla.
Podczas uroczystości komendanta pożegnali nie tylko współpracownicy, ale także lokalni samorządowcy i przyjaciele. - Znakomity i doświadczony oficer odchodzi z szeregów policji - mówi inspektor Jacek Tomczak, p.o. komendanta wojewódzkiego policji w Opolu.
- Komendant Zbigniew Kmieć zostawił tutaj wiele zdrowia i wysiłku, ale podzielił się tym doświadczeniem z młodszą kadrą policjantów i odchodzi ze służby spełniony. Trzeba to podkreślić i pogratulować mu wszystkich sukcesów - mówi.
Dodajmy, że komendant pełnił funkcję zaledwie pół roku. Nie wiadomo jeszcze kto zostanie jego następcą, ale insp. Tomczak zapowiada stabilizację w kluczborskiej policji.
- Kandydat będzie powołany na to stanowisko, kiedy powołany zostanie komendant wojewódzki policji w Opolu. Ta decyzja kadrowa jest konsultowana i nowo powołany komendant będzie pełnił tę funkcję na pewno przez dłuższy czas - zaznacza.
P.o. komendanta wojewódzkiego policji w Opolu zapowiada, że powołanie to ma nastąpić jeszcze w tym miesiącu.