W poniedziałek "lejmy się" z głową
Lany poniedziałek, czyli śmigus - dyngus to nasza tradycja, ale policjanci przestrzegają przed zbyt agresywną jej celebracją.
Zdarza się, że grupa młodych ludzi oblewa wodą przypadkowych przechodniów, niejednokrotnie niszcząc ubrania.
- Repertuar nierozsądnych oblewających jest szeroki - mówi komisarz Hubert Adamek z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu. - Wylewanie na przechodniów z wielopiętrowych budynków nadmiernych ilości wody lub zanieczyszczeń oraz rzucanie z wiaduktów na przejeżdżające samochody worków foliowych wypełnionych wodą, powodować mogą naruszenie nietykalności cielesnej, uszkodzenie ciała, zniszczenie mienia lub naruszenie miru domowego. Sprawcy w wyniku swojego nieodpowiedzialnego zachowania mogą ponieść odpowiedzialność karną za naruszenie przepisów.
Funkcjonariusze apelują o umiar w obchodzeniu lanego poniedziałku i zapowiadają zdecydowane reakcje na łamanie prawa.
- Repertuar nierozsądnych oblewających jest szeroki - mówi komisarz Hubert Adamek z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu. - Wylewanie na przechodniów z wielopiętrowych budynków nadmiernych ilości wody lub zanieczyszczeń oraz rzucanie z wiaduktów na przejeżdżające samochody worków foliowych wypełnionych wodą, powodować mogą naruszenie nietykalności cielesnej, uszkodzenie ciała, zniszczenie mienia lub naruszenie miru domowego. Sprawcy w wyniku swojego nieodpowiedzialnego zachowania mogą ponieść odpowiedzialność karną za naruszenie przepisów.
Funkcjonariusze apelują o umiar w obchodzeniu lanego poniedziałku i zapowiadają zdecydowane reakcje na łamanie prawa.