Opole może wziąć 150 mln zł kredytu z Europejskiego Banku Centralnego
Radni Opola zgodzili się na zaciągnięcie przez miasto 150 milionów złotych kredytu z Europejskiego Banku Inwestycyjnego. Władze chcą go przeznaczyć na sfinansowanie budowy obwodnicy południowej i być może trasy średnicowej, a także między innymi centów przesiadkowych.
Radni Platformy Obywatelskiej pytali prezydenta, dlaczego chce zaciągnąć kredyt a nie chce pozyskać pieniędzy zastawiając akcję ECO tak jak obiecywał to w kampanii wyborczej.
- Te wszystkie rzeczy, które są wpisane w uchwale o zaciągnięciu kredytu w EBI, miały być sfinansowane z zastawu akcji Energetyki Cieplnej Opolszczyzny - mówi przewodniczący klubu Zbigniew Kubalańca. - Tak prezydent argumentował fakt nie sprzedawania tej spółki a widzimy, że ten pomysł został zaniechany - dodaje.
- To nie jest jeszcze kredyt, a linia kredytowa - wyjaśnia prezydent Wiśniewski. Tłumaczy, że to po prostu możliwość wzięcia takiego kredytu, ale w tej chwili nie ma potrzeby takiego zadłużania się. Arkadiusz Wiśniewski krytykuje również radnych Platformy za, jego zdaniem, brak wiedzy.
- Pytanie zdradza nie do końca dobrą wiedzę ze strony radnych Platformy, jak się prowadzi firmę, działalność gospodarczą, jak działa samorząd - mówi Wiśniewski. - Gdyby ta wiedza byłą lepsza, to by takie pytania nie padły - dodaje.
Oprocentowanie kredytu dla samorządu w Europejskim Banku Inwestycyjnym wynosi od 0,3 do 0,5 proc.
- Te wszystkie rzeczy, które są wpisane w uchwale o zaciągnięciu kredytu w EBI, miały być sfinansowane z zastawu akcji Energetyki Cieplnej Opolszczyzny - mówi przewodniczący klubu Zbigniew Kubalańca. - Tak prezydent argumentował fakt nie sprzedawania tej spółki a widzimy, że ten pomysł został zaniechany - dodaje.
- To nie jest jeszcze kredyt, a linia kredytowa - wyjaśnia prezydent Wiśniewski. Tłumaczy, że to po prostu możliwość wzięcia takiego kredytu, ale w tej chwili nie ma potrzeby takiego zadłużania się. Arkadiusz Wiśniewski krytykuje również radnych Platformy za, jego zdaniem, brak wiedzy.
- Pytanie zdradza nie do końca dobrą wiedzę ze strony radnych Platformy, jak się prowadzi firmę, działalność gospodarczą, jak działa samorząd - mówi Wiśniewski. - Gdyby ta wiedza byłą lepsza, to by takie pytania nie padły - dodaje.
Oprocentowanie kredytu dla samorządu w Europejskim Banku Inwestycyjnym wynosi od 0,3 do 0,5 proc.