Większe Opole: Co z obywatelskim projektem uchwały? Pyta partia Razem
Partia Razem przeciwko powiększeniu Opola. Przedstawiciele tego ugrupowania byli na posiedzeniu rady miasta kiedy przyjmowano uchwałę o wyrażeniu zgody na wnioskowanie do ministerstwa o zmianę granic.
Nie udało im się zabrać głosu, ale na konferencji prasowej zorganizowanej po przyjęciu uchwały stwierdzili, że radni nie uwzględnili głosu opolan.
- Nie został wysłuchany projekt uchwały obywatelskiej podpisany przez 700 opolanek i opolan. Ten punkt nie znalazł się nawet w porządku obrad - mówi Joanna Bronowicka. - Nie mówiąc już o tym, że sprzeciw mieszkańców okolicznych sołectw nie został wysłuchany. Dlatego uważamy, że nie został spełniony podstawowy warunek, żeby ten wniosek procedować - dodaje Bronowicka.
Przewodniczący rady miasta Marcin Ociepa wyjaśnia, że obywatelski projekt uchwały musi uzyskać najpierw opinię prawną, a złożone pod nim podpisy muszą być zweryfikowane. Dopiero potem trafi pod obrady rady. Ma to nastąpić za miesiąc.
Bronowicka dodaje, że nie pokazano żadnych danych i analiz związanych z konsekwencjami powiększenia miasta. Partia Razem uważa, że zwiększenie powierzchni Opola nie jest równoznaczne z rozwojem miasta.
- Nie został wysłuchany projekt uchwały obywatelskiej podpisany przez 700 opolanek i opolan. Ten punkt nie znalazł się nawet w porządku obrad - mówi Joanna Bronowicka. - Nie mówiąc już o tym, że sprzeciw mieszkańców okolicznych sołectw nie został wysłuchany. Dlatego uważamy, że nie został spełniony podstawowy warunek, żeby ten wniosek procedować - dodaje Bronowicka.
Przewodniczący rady miasta Marcin Ociepa wyjaśnia, że obywatelski projekt uchwały musi uzyskać najpierw opinię prawną, a złożone pod nim podpisy muszą być zweryfikowane. Dopiero potem trafi pod obrady rady. Ma to nastąpić za miesiąc.
Bronowicka dodaje, że nie pokazano żadnych danych i analiz związanych z konsekwencjami powiększenia miasta. Partia Razem uważa, że zwiększenie powierzchni Opola nie jest równoznaczne z rozwojem miasta.