Zdaniem profesor Uniwersytetu Columbia w Nowym Jorku Ursuli Staudinger problemy demograficzne wynikają z tego, iż obecne społeczeństwo stawia na jakość wychowania dzieci, a nie ich liczbę. Ponadto żyjemy około 30 lat dłużej niż 100 lat temu.

- Ta zmiana z ilości na jakość jest widoczna nie tylko w przypadku dzieci, ale także osób dorosłych. Jeśli popatrzymy na dorosłych Opolan, to każdy bez wyjątku zasługuje dzisiaj na to, aby się rozwijać i żyć w sposób pełny - dodała.

Demograf Instytutu Śląskiego prof. Robert Rauziński uważa, że ekonomia, czyli coraz lepsze warunki życia, nie rozwiążą problemów demograficznych. To jest problem hierarchii wartości. - W coraz późniejszym wieku zawieramy małżeństwo, później rodzą się dzieci, następują także rozpady małżeństw i te trendy będą następowały - uważa profesor Rauziński.

Profesor Staudinger dodała, że spadku populacji nie należy odbierać tylko pod kątem negatywnym. Jej zdaniem mniejsza populacja oznacza poprawę stanu środowiska. Chociażby przez to, że nie będziemy tak intensywnie wykorzystywali planety.

Podczas konferencji zwrócono uwagę na migrację młodzieży z Opolszczyzny. Absolwenci szkół wyższych w 70 procentach przeprowadzają się do silniejszych gospodarczo regionów. Aby odwrócić te tendencję należy tworzyć dobrze płatne miejsca pracy - usłyszeliśmy od naukowców.

Dodajmy, że do 2050 roku, wg przewidywań demografów, Europa i Polska pod względem demograficznym zmniejszy się około 20%. Przyjmowanie emigrantów będzie jednym ze sposobów złagodzenia tej tendencji. Obecnie około 7% mieszkańców Unii urodziła się poza nią.

Radio Opole Międzynarodową Konferencję Demograficzną w Opolu objęło patronatem medialnym.