- Kształcenie jest procesem ciągłym – mówi profesor Zofia Wilimowska, rektor PWSZ w Nysie. Wskazuje ona, że często za edukacyjne niedociągnięcie winą obarcza się poprzednie szczeble kształcenia uczniów. – Wielokrotnie słyszymy, że to wina szkoły średniej, gimnazjalnej, podstawowej. Jeżeli nawiążemy współpracę dotyczącą edukacji już od najmłodszych lat to może wspólnie wykształcimy takiego człowieka, który będzie dobry i w gimnazjum, i w szkole średniej oraz na studiach.

- Szkoła planuje iść w kierunkach zgodnych z rozwojem cywilizacji i nauk technicznych - mówi Piotr Kędroń, dyrektor SP nr 1 w Głuchołazach. – Stąd ta współpraca z PWSZ ma polegać na tym, że dzisiaj jest to „elektroniczne ucho”, a w przyszłości może będzie to wsparcie pod względem technologicznym, ale przed wszystkim naukowym, gdzie pewne elementy robotyki, nauk przyrodniczych można i u nas popularyzować.

Sześciolatki z głuchołaskiej podstawówki otrzymały „elektroniczne ucho”. Wynalazek ten zaprojektowali i wykonali studenci z nyskiej uczelni. Ma on zwracać uwagę na negatywny wpływ hałasu, na samopoczucie i efekty w nauce. Z inicjatywy Światowej Organizacji Zdrowia trzeciego marca obchodzony jest Międzynarodowy Dzień dla Ucha i Słuchu.