Nyski szpital czeka duży wydatek. 1,5 mln zł na wymianę aparatury na OIOM
Nyski oddział anestezjologii i intensywnej terapii zwiększył ostatnio liczbę łóżek dla najciężej chorych pacjentów, ale tamtejszy ZOZ czeka karkołomne zadanie wymiany całej aparatury na OIOM - ie. Koszt tego zadania, to półtora mln zł.
- Zgodnie z przyjętymi standardami powinniśmy niedługo dokonać wymiany sprzętu z uwagi na jego zużycie. Światowa norma, to 10 lat, a u nas właśnie mija ten okres. Aparatura się zużywa, bo pracuje bez przerwy - mówi ordynator oddziału anestezjologii i intensywnej opieki medycznej dr Krzysztof Kaźmierczak.
Nyski OIOM jeszcze niedawno miał 8 łóżek, obecnie 10. To i tak wciąż za mało zważywszy niedobory takich stanowisk w województwie. Trafiają tam pacjenci nie tylko z całej Opolszczyzny, ale także z ościennych województw - dolnośląskiego i śląskiego.
- Mam nadzieję, że dyrekcja ZOZ – u znajdzie pieniądze na wymianę aparatury monitorującej, czyli tej najważniejszej – mówi ordynator.
Dyrektor nyskiego ZOZ dr Norbert Krajczy szacuje, że będzie to wydatek rzędu półtora mln zł. Szpital będzie się także starał o wsparcie z funduszy unijnych.
Nyski OIOM jeszcze niedawno miał 8 łóżek, obecnie 10. To i tak wciąż za mało zważywszy niedobory takich stanowisk w województwie. Trafiają tam pacjenci nie tylko z całej Opolszczyzny, ale także z ościennych województw - dolnośląskiego i śląskiego.
- Mam nadzieję, że dyrekcja ZOZ – u znajdzie pieniądze na wymianę aparatury monitorującej, czyli tej najważniejszej – mówi ordynator.
Dyrektor nyskiego ZOZ dr Norbert Krajczy szacuje, że będzie to wydatek rzędu półtora mln zł. Szpital będzie się także starał o wsparcie z funduszy unijnych.