Paweł Nakonieczny nowym komendantem nyskiego OHP
Rewolucji nie będzie, jedynie poszerzenie oferty zawodowej nyskiego OHP dla podopiecznych - zapowiada nowy komendant Ochotniczego Hufca Pracy w Nysie Paweł Nakonieczny. Chce wykorzystać na tym stanowisku swoje wieloletnie doświadczenie samorządowe i nawiązać ściślejszą współpracę zarówno z pośredniakiem, jak i ze starostwem, które nadzoruje szkolnictwo zawodowe.
Paweł Nakonieczny od dzisiaj (26.01) pełni funkcję komendanta Ochotniczego Hufca Pracy w Nysie. Rok szkolny jest w toku, zatem nie zapowiada zasadniczych zmian, natomiast opracował projekty, które przewidują uatrakcyjnienie oferty zawodowej wychowanków OHP.
- Po zatwierdzeniu chcę je realizować wspólnie z PUP i nyskim starostwem, któremu podlegają szkoły zawodowe, a zwłaszcza Centrum Kształcenia Praktycznego. Chodzi o naukę nowych zawodów i zatrudnianie absolwentów na umowy o pracę – mówi Radiu Opole.
Nowy komendant wcześniej pracował w nyskim ZUS, następnie - krótko, w gminnej spółce EKOM, skąd odszedł w niezdrowej atmosferze, zarzucano mu bowiem wykorzystanie samorządowego stanowiska przewodniczącego rady miejskiej dla pozyskania etatu. Sam zrezygnował wówczas z pracy. Zapewnia, że teraz nie dochodzi do żadnej kolizji interesów. Budynek przy ul. Słowiańskiej stanowi własność OHP, które podlega bezpośrednio Ministerstwu Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej.
- Dziennikarze zapewne chcieliby, żeby przewodniczący rady miejskiej, który wywodzi się z PiS, pozostał bezrobotnym. Nie ma tu żadnej kolizji z racji mojej funkcji w samorządzie, dokładnie wszystko sprawdziłem – mówi Radiu Opole.
Dodajmy, że dotychczasowy komendant nyskiego OHP Piotr Romek został zastępcą Pawła Nakoniecznego. Jak powiedział nam komendant wojewódzki OHP Tomasz Szurmak, zachowa on dotychczasowe warunki płacowe.
- Po zatwierdzeniu chcę je realizować wspólnie z PUP i nyskim starostwem, któremu podlegają szkoły zawodowe, a zwłaszcza Centrum Kształcenia Praktycznego. Chodzi o naukę nowych zawodów i zatrudnianie absolwentów na umowy o pracę – mówi Radiu Opole.
Nowy komendant wcześniej pracował w nyskim ZUS, następnie - krótko, w gminnej spółce EKOM, skąd odszedł w niezdrowej atmosferze, zarzucano mu bowiem wykorzystanie samorządowego stanowiska przewodniczącego rady miejskiej dla pozyskania etatu. Sam zrezygnował wówczas z pracy. Zapewnia, że teraz nie dochodzi do żadnej kolizji interesów. Budynek przy ul. Słowiańskiej stanowi własność OHP, które podlega bezpośrednio Ministerstwu Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej.
- Dziennikarze zapewne chcieliby, żeby przewodniczący rady miejskiej, który wywodzi się z PiS, pozostał bezrobotnym. Nie ma tu żadnej kolizji z racji mojej funkcji w samorządzie, dokładnie wszystko sprawdziłem – mówi Radiu Opole.
Dodajmy, że dotychczasowy komendant nyskiego OHP Piotr Romek został zastępcą Pawła Nakoniecznego. Jak powiedział nam komendant wojewódzki OHP Tomasz Szurmak, zachowa on dotychczasowe warunki płacowe.