Nyskie PTTK kończy działalność. Miasto zabiera organizacji lokal
Po 61 latach działalności, nyski oddział PTTK przestaje istnieć. Taką decyzję podjął zarząd tej organizacji turystycznej po tym, gdy nyska gmina wypowiedziała jej lokal przy ul. Brackiej, obok Fontanny Trytona. Kazimierz Staszków, prezes PTTK od trzech kadencji, mówi, że działanie burmistrza jest dla niego nie do końca zrozumiałe.
- Otrzymaliśmy pismo informujące o wypowiedzeniu umowy, bez żadnego uzasadnienia. Mamy do końca lutego czas na wyprowadzenie się z lokalu. Ponieważ działamy społecznie, podjęliśmy decyzję o rozwiązaniu naszego oddziału PTTK, bo bez siedziby byłoby trudno – mówi Kazimierz Staszków.
Burmistrz Kordian Kolbiarz broni swojej decyzji. Jego zdaniem PTTK nie pracowało należycie. Ocenia, że wręcz działalność była „żadna”, czy też „znikoma” i niedostrzegalna w mieście i regionie. Tymczasem lokal znajduje się w centralnym punkcie miasta, przy zabytkowej Fontannie Trytona i powinien być lepiej wykorzystany.
Z tą opinią nie zgadzają się działacze PTTK, choć Kazimierz Staszków przyznaje, że po latach aktywności i świetności, mniej się ostatnio dzieje w tej społecznej organizacji.
- Ale można było uprzedzić, porozmawiać i wszystko wyjaśnić – mówi Radiu Opole.
Trwają przygotowania do wyprowadzki.
Burmistrz Kordian Kolbiarz broni swojej decyzji. Jego zdaniem PTTK nie pracowało należycie. Ocenia, że wręcz działalność była „żadna”, czy też „znikoma” i niedostrzegalna w mieście i regionie. Tymczasem lokal znajduje się w centralnym punkcie miasta, przy zabytkowej Fontannie Trytona i powinien być lepiej wykorzystany.
Z tą opinią nie zgadzają się działacze PTTK, choć Kazimierz Staszków przyznaje, że po latach aktywności i świetności, mniej się ostatnio dzieje w tej społecznej organizacji.
- Ale można było uprzedzić, porozmawiać i wszystko wyjaśnić – mówi Radiu Opole.
Trwają przygotowania do wyprowadzki.