To już ostatnie chwile na świąteczne zakupy. Opolanie dopinają przygotowania na ostatni guzik
Większość mieszkańców świąteczne przygotowania ma już za sobą, a zapakowane prezenty czekają pod udekorowaną choinką.
Spotkani na ulicach Opola ludzie spieszą się i szukają ostatnich prezentów. Dokupują także pieczywo i ryby na wigilijna wieczerzę.
- Właściwie jesteśmy przygotowani - mówi kobieta spotkana obok jednej z galerii handlowych. - Choinkę właśnie ubiera córka, a ja przygotowałam już barszczyk i uszka, a także grochówkę z kapustą, karpia i specjalny kompot z suszu - dodaje.
- Jestem jeszcze w lesie - podkreśla inna kobieta, która właśnie dokupiła ostatnie prezenty. - Przygotowywać kolację zacznę, jak wrócę do domu, ale pachnąca żywa choinka jest już udekorowana.
- Właśnie kupiłem prezent dla żony i zakończyłem przygotowania do świąt. Wcześniej nie miałem czasu - podkreśla spotkany na ulicy Krakowskiej opolanin.
- Wszystko kupiliśmy przed tygodniem, żeby uniknąć przedświątecznego tłoku w sklepach. Choinkę wybraliśmy sztuczną, bo równo się układa i ładnie wygląda - podkreśla inny mężczyzna.
- U nas wszystko gotowe, bo jesteśmy gośćmi i o nic nie musimy się martwić. Musimy tylko przywieźć prezenty, ale już wszystkie zapakowaliśmy i mamy nadzieję, że spodobają się obdarowanym - mówi spacerująca po Opolu para.
- Właściwie jesteśmy przygotowani - mówi kobieta spotkana obok jednej z galerii handlowych. - Choinkę właśnie ubiera córka, a ja przygotowałam już barszczyk i uszka, a także grochówkę z kapustą, karpia i specjalny kompot z suszu - dodaje.
- Jestem jeszcze w lesie - podkreśla inna kobieta, która właśnie dokupiła ostatnie prezenty. - Przygotowywać kolację zacznę, jak wrócę do domu, ale pachnąca żywa choinka jest już udekorowana.
- Właśnie kupiłem prezent dla żony i zakończyłem przygotowania do świąt. Wcześniej nie miałem czasu - podkreśla spotkany na ulicy Krakowskiej opolanin.
- Wszystko kupiliśmy przed tygodniem, żeby uniknąć przedświątecznego tłoku w sklepach. Choinkę wybraliśmy sztuczną, bo równo się układa i ładnie wygląda - podkreśla inny mężczyzna.
- U nas wszystko gotowe, bo jesteśmy gośćmi i o nic nie musimy się martwić. Musimy tylko przywieźć prezenty, ale już wszystkie zapakowaliśmy i mamy nadzieję, że spodobają się obdarowanym - mówi spacerująca po Opolu para.