UMWO o Aglomeracji Opolskiej: Unijne dotacje nie są zagrożone, ale poprosimy o interpretację przepisów
Przewodniczenie Opola w Aglomeracji Opolskiej nie wynika wprost z wytycznych Unii Europejskiej - to stanowisko Urzędu Marszałkowskiego Województwa Opolskiego w sprawie zamieszenia w tym stowarzyszeniu 21 gmin. Przypomnijmy: aglomeracja zajmuje się realizacją Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych a te są finansowane przez Unię.
Zdaniem prezydenta Opola Arkadiusza Wiśniewskiego, wykreślenie ze statutu zapisu, który mówi o tym, że przewodniczącym zarządu Aglomeracji Opolskiej jest prezydent Opola, narusza uzgodnienia rządu RP z Komisją Europejską w sprawie zasad wydawania unijnych dotacji. Wiśniewski ogłosił to dziś na konferencji prasowej. Co na to urząd marszałkowski?
- W zasadach realizacji ZIT napisanych przez Ministerstwo Rozwoju Regionalnego zaleca się, aby przewodniczącym tego związku był prezydent miasta wojewódzkiego - przyznaje Arkadiusz Kuglarz, rzecznik marszałka województwa. - Jednak ten dokument, na który powołuje się miasto, to jest tylko zalecenie a nie wytyczne. Gdyby to wynikało wprost z wytycznych unijnych, to traktowalibyśmy to jako obowiązujące prawo. W tym przypadku jest to zalecenie naszego ministerstwa podpisane jeszcze przez poprzednią panią minister Elżbietę Bieńkowską - dodaje Kuglarz.
- Nie widzimy podstaw do tego, żeby renegocjować Regionalny Program Operacyjny, ponieważ naszym partnerem jest stowarzyszenie Aglomeracja Opolska - dodaje rzecznik marszałka.
Urząd marszałkowski zamierza jednak zwrócić się do ministerstwa o jednoznaczną interpretację tego spornego zapisu.
- W zasadach realizacji ZIT napisanych przez Ministerstwo Rozwoju Regionalnego zaleca się, aby przewodniczącym tego związku był prezydent miasta wojewódzkiego - przyznaje Arkadiusz Kuglarz, rzecznik marszałka województwa. - Jednak ten dokument, na który powołuje się miasto, to jest tylko zalecenie a nie wytyczne. Gdyby to wynikało wprost z wytycznych unijnych, to traktowalibyśmy to jako obowiązujące prawo. W tym przypadku jest to zalecenie naszego ministerstwa podpisane jeszcze przez poprzednią panią minister Elżbietę Bieńkowską - dodaje Kuglarz.
- Nie widzimy podstaw do tego, żeby renegocjować Regionalny Program Operacyjny, ponieważ naszym partnerem jest stowarzyszenie Aglomeracja Opolska - dodaje rzecznik marszałka.
Urząd marszałkowski zamierza jednak zwrócić się do ministerstwa o jednoznaczną interpretację tego spornego zapisu.