Iwona Rojowska z Bogacicy czeka na swego bliźniaka genetycznego
Młodzież ze wszystkich kluczborskich szkół przez cały poniedziałek będzie mogła zarejestrować się w bazie dawców szpiku kostnego. Akcję zainicjowała matka Iwony Rojowskiej z Bogacicy, która czeka na swojego dawcę. U młodej kobiety w listopadzie wykryto białaczkę.
- Tylko od szybkiego znalezienia dawcy zależy życie mojej siostry - mówi Mariola Siekierska. - Białaczka to taka choroba, którą nie wyleczy chemioterapia. Chore osoby liczą na bliźniaka genetycznego. Trzeba cząstkę siebie poświęcić drugiej osobie. Znalezienie odpowiedniej osoby to jak wygrana w totolotka. Prawdopodobieństwo, że znajdzie się właściwą osobę, to jeden do dwudziestu tysięcy - dodaje.
Dawcami mogą być zdrowe osoby w wieku od 18 do 55 lat.
- Każdy uczeń będzie poinformowany o sposobach pobierania szpiku, tak aby uniknąć rejestrowania osób, które nie są pewne swojej decyzji - mówi Rozalia Słoniowska, naczelnik wydziału Edukacji i Sportu.
- Mamy szeroko rozbudowaną grupę wolontariuszy. Nasze szkoły nie po raz pierwszy przeprowadzają tego typu akcję, więc jest duża szansa powodzenia. Mamy nadzieję, że znajdzie się osoba, która jeśli nawet nie pomoże pani Iwonie, to będzie dawcą dla innego potrzebującego - mówi Słoniowska.
W Kluczborku do tej pory sześciu mieszkańców zostało dawcami szpiku kostnego.
Dawcami mogą być zdrowe osoby w wieku od 18 do 55 lat.
- Każdy uczeń będzie poinformowany o sposobach pobierania szpiku, tak aby uniknąć rejestrowania osób, które nie są pewne swojej decyzji - mówi Rozalia Słoniowska, naczelnik wydziału Edukacji i Sportu.
- Mamy szeroko rozbudowaną grupę wolontariuszy. Nasze szkoły nie po raz pierwszy przeprowadzają tego typu akcję, więc jest duża szansa powodzenia. Mamy nadzieję, że znajdzie się osoba, która jeśli nawet nie pomoże pani Iwonie, to będzie dawcą dla innego potrzebującego - mówi Słoniowska.
W Kluczborku do tej pory sześciu mieszkańców zostało dawcami szpiku kostnego.