Konradowa: Psie adopcje w modzie. Pustki w schronisku
Rekordową ilość psich adopcji odnotowuje w tym roku schronisko dla zwierząt w podnyskiej Konradowej. - Do tej pory nowe domy znalazło ponad 200 psiaków, a kolejni potencjalni właściciele przychodzą niemal codziennie - mówi kierownik schroniska Andrzej Jakubiszak.
Schronisko w Konradowej jest utrzymywane przez kilka gmin, a funkcjonuje od 20 lat w budynku adaptowanym po szkole podstawowej. Niedawno zostało rozbudowane o kolejne boksy i zaplecze socjalne.
- Ten rok jest rekordowy, jeśli chodzi o adopcje. Mamy zaledwie 38 psów w schronisku, bo 215 już znalazło w tym roku nowe domy – mówi Andrzej Jakubiszak.
Jego zdaniem, istotną rolę odgrywają media, które uwrażliwiają społeczeństwo na krzywdę zwierząt. Poza tym coraz więcej znanych i popularnych osób zachęca swoim przykładem do adoptowania psów ze schronisk. Zawsze też jesienią i zimą notuje się więcej adopcji.
Schronisko w Konradowej można odwiedzać w dni robocze w godzinach od 12.00 do 15.30, a w weekendy od 12.00 do 14.00. Za małego psa trzeba zapłacić 20 zł, duży kosztuje 30 zł, a rasowy 60 zł. Zwierzęta wcześniej są zbadane i odrobaczone.
- Ten rok jest rekordowy, jeśli chodzi o adopcje. Mamy zaledwie 38 psów w schronisku, bo 215 już znalazło w tym roku nowe domy – mówi Andrzej Jakubiszak.
Jego zdaniem, istotną rolę odgrywają media, które uwrażliwiają społeczeństwo na krzywdę zwierząt. Poza tym coraz więcej znanych i popularnych osób zachęca swoim przykładem do adoptowania psów ze schronisk. Zawsze też jesienią i zimą notuje się więcej adopcji.
Schronisko w Konradowej można odwiedzać w dni robocze w godzinach od 12.00 do 15.30, a w weekendy od 12.00 do 14.00. Za małego psa trzeba zapłacić 20 zł, duży kosztuje 30 zł, a rasowy 60 zł. Zwierzęta wcześniej są zbadane i odrobaczone.