Most Kościuszki został wyłączony zarówno z ruchu kołowego, jak i pieszego. Bomba jest widoczna pod jego filarem od strony pobliskiego osiedla Ujejskiego. Została wykopana przez koparkę w ramach prac regulacji rzeki prowadzonych przez RZGW. Nic nikomu się nie stało. Jednak – jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie – pocisk prawdopodobnie został uszkodzony w trakcie prac ziemnych.

Jak powiedziała nam Katarzyna Janas - rzeczniczka nyskiej policji, koparka wykonywała prace umacniające filary mostu w ramach robót regulacji rzeki.

Z powodu zamknięcia mostu Kościuszki Nysa została niemal zakorkowana. Policja kieruje ruchem, wprowadziła objazd przez most Bema. Pokonanie kilometra drogi przez samochód wymaga niemal godziny. Objazd – w każdą stronę, zarówno w kierunku Opola, jak i Kłodzka, prowadzi przez ulicę Słowiańską.