- Pierwszy poród przebiegł w miarę spokojnie, trwał 20 minut, a drugi trwał 10 godzin i zakończył się również szczęśliwie. Dzieci nie wymagały rehabilitacji, oddychały prawidłowo.
Uczestniczymy w takim balu pierwszy raz. Dla pociech jest to zabawa, a dla mnie okazja do pokazania mojej radości, że mam wcześniaczki – mówiła Alfreda Kałuża, matka Martynki i Kamilki.

- To jest wydarzenie nie tylko dla dzieci, ale również dla rodziców, szczególnie dla tych, którym niedawno urodziło się dziecko. Można się przekonać się, że dzieci, które urodziły się za wcześnie nie są żadnym wyrokiem – mówi Jolanta Bielówka.

Statystycznie co 10 dziecko to wcześniak. 17 listopada obchodzony jest Światowy Dzień Wcześniaka.