Jest uchwała radnych. Nysa wprowadza bon wychowawczy
Nyscy radni podjęli historyczną uchwałę - miasto to jako pierwsze w kraju wprowadza bon wychowawczy - po 500 zł na dziecko w wieku od roku do 6 lat. Głosowanie nie było jednak jednomyślne - "za" opowiedziało się 13 radnych, 7 wstrzymało się od głosu, a 2 radnych nie wzięło udziału w głosowaniu.
Wsród radnych, którzy opowiedzieli się za bonem wychowawczym był m.in. radny Romuald Kamuda (SLD). Podkreślał wagę bonu dla rozwoju miasta, a szczególnie zatrzymania w Nysie młodych rodzin.
- To duży sukces burmistrza Nysy, który konsekwentnie dążył już od kampanii wyborczej do realizacji tego pomysłu – mówi Kamuda.
Głosowanie poprzedziła dyskusja radnych. Były głosy, iż w sprawie tej jest zbyt dużo wątpliwości i nie wszyscy radni (co znalazło wyraz w przebiegu głosowania) dokładnie znają mechanizm i zasady przyznawania bonu.
- Wstrzymałem się od głosu, aby nikt mi nie zarzucił, że „załatwiam” sobie bon, bo moja rodzina spełnia kryteria. Ale projekt mi się podoba – mówi radny Adam Zelent.
Dodajmy, bon wychowawczy ma być wypłacany w nyskiej gminie od stycznia. To 500 zł miesięcznie na dziecko w wieku od roku do 6 lat. Warunkiem jest, aby rodzice mieli ślub cywilny, lub kościelny i posiadali dwoje, lub więcej dzieci. Muszą także być zatrudnieni, przy czym jedno z rodziców może przebywać na urlopie wychowawczym.
Zasady przyznawania bonu ustalała specjalnie powołana, wieloosobowa komisja.
- To duży sukces burmistrza Nysy, który konsekwentnie dążył już od kampanii wyborczej do realizacji tego pomysłu – mówi Kamuda.
Głosowanie poprzedziła dyskusja radnych. Były głosy, iż w sprawie tej jest zbyt dużo wątpliwości i nie wszyscy radni (co znalazło wyraz w przebiegu głosowania) dokładnie znają mechanizm i zasady przyznawania bonu.
- Wstrzymałem się od głosu, aby nikt mi nie zarzucił, że „załatwiam” sobie bon, bo moja rodzina spełnia kryteria. Ale projekt mi się podoba – mówi radny Adam Zelent.
Dodajmy, bon wychowawczy ma być wypłacany w nyskiej gminie od stycznia. To 500 zł miesięcznie na dziecko w wieku od roku do 6 lat. Warunkiem jest, aby rodzice mieli ślub cywilny, lub kościelny i posiadali dwoje, lub więcej dzieci. Muszą także być zatrudnieni, przy czym jedno z rodziców może przebywać na urlopie wychowawczym.
Zasady przyznawania bonu ustalała specjalnie powołana, wieloosobowa komisja.