Trwają świąteczne zakupy. Tańsze kwiaty przed cmentarzami
Wszystkich Świętych to nie tylko czas zadumy przy grobach, ale także ożywionych zakupów. Handel skupia się przy wejściach na nekropolie, można się także potargować, bo dla ogrodników, to ostatnia okazja do sprzedaży chryzantem. W Nysie ich ceny spadły nawet o 30-40%.
Zdaniem handlujących kwiatami i zniczami, dzisiaj jest nawet większy ruch, niż w poprzednich dniach.
- Jedni czekali do ostatniej chwili, spodziewając się promocji cenowej, inni przyjechali z daleka, kolejna grupa to osoby, które w obawie przed złodziejami przystrajają groby w ostatniej chwili - mówią nyscy kupcy i producenci chryzantem.
Już rano znacznie obniżyli ceny, bo trudno jest sprzedać chryzantemy po Wszystkich Świętych. W Polsce jest to bowiem kwiat typowo cmentarny, w odróżnieniu do innych krajów, gdzie chryzantemami obdarowuje się solenizantów z okazji imienin czy urodzin.
Także niektórzy kupujący przyznają, że specjalnie czekali do ostatniej chwili, żeby zaoszczędzić na zakupach. Dorodne, duże chryzantemy w donicach można kupić przy Cmentarzu Jerozolimskim w Nysie już za 10 zł.
Z kolei policja przestrzega osoby przewożące chryzantemy, aby kwiaty nie przesłaniały widoczności kierowcy. Dotyczy to także pieszych, którzy przechodząc po zebrach niewiele widzą zza niesionych doniczek.
- Jedni czekali do ostatniej chwili, spodziewając się promocji cenowej, inni przyjechali z daleka, kolejna grupa to osoby, które w obawie przed złodziejami przystrajają groby w ostatniej chwili - mówią nyscy kupcy i producenci chryzantem.
Już rano znacznie obniżyli ceny, bo trudno jest sprzedać chryzantemy po Wszystkich Świętych. W Polsce jest to bowiem kwiat typowo cmentarny, w odróżnieniu do innych krajów, gdzie chryzantemami obdarowuje się solenizantów z okazji imienin czy urodzin.
Także niektórzy kupujący przyznają, że specjalnie czekali do ostatniej chwili, żeby zaoszczędzić na zakupach. Dorodne, duże chryzantemy w donicach można kupić przy Cmentarzu Jerozolimskim w Nysie już za 10 zł.
Z kolei policja przestrzega osoby przewożące chryzantemy, aby kwiaty nie przesłaniały widoczności kierowcy. Dotyczy to także pieszych, którzy przechodząc po zebrach niewiele widzą zza niesionych doniczek.