Sondażowy wynik PSL-u niezadowalający dla opolskiego sztabu
5,2 procent poparcia według sondażowych wyników wyborów parlamentarnych uzyskało w kraju Polskie Stronnictwo Ludowe. Na Opolszczyźnie niewiele ponad 3 procent, a to oznacza, że najprawdopodobniej na drugą z rzędu kadencję PSL nie będzie miało posła z naszego regionu.
- Wyniki nie są zadowalające dla nas, ale musimy pamiętać, ze liczenie głosów trwa - takie zdanie można było usłyszeć w opolskim sztabie PSL-u.
- W parlamencie będziemy, to ważne. Naturalnie liczymy, że ten wynik przy pełnym zestawieniu będzie o tych kilka punktów procentowych lepszy. Niestety wynik sondażowy na Opolszczyźnie jest bardzo zły dla nas. Jednak, powtarzamy, to są sondaże i przy wyborach samorządowych dawano nam ok. 16 procent, a wynik był sporo lepszy, poczekajmy zatem na pełne rozstrzygnięcia. Wszystko jest na razie na zasadzie szacunkowych wyliczeń liczby posłów PSL-u w sejmie - mówi wiceminister spraw wewnętrznych Stanisław Rakoczy, który startował do parlamentu z listy PSL.
Według wstępnych wyników sondażowych Opolszczyzna będzie miała po 4 posłów PiS oraz PO, dwójkę wprowadzi Kukiz'15, Nowoczesna Ryszarda Petru i Mniejszość Niemiecka po jednym.
- W parlamencie będziemy, to ważne. Naturalnie liczymy, że ten wynik przy pełnym zestawieniu będzie o tych kilka punktów procentowych lepszy. Niestety wynik sondażowy na Opolszczyźnie jest bardzo zły dla nas. Jednak, powtarzamy, to są sondaże i przy wyborach samorządowych dawano nam ok. 16 procent, a wynik był sporo lepszy, poczekajmy zatem na pełne rozstrzygnięcia. Wszystko jest na razie na zasadzie szacunkowych wyliczeń liczby posłów PSL-u w sejmie - mówi wiceminister spraw wewnętrznych Stanisław Rakoczy, który startował do parlamentu z listy PSL.
Według wstępnych wyników sondażowych Opolszczyzna będzie miała po 4 posłów PiS oraz PO, dwójkę wprowadzi Kukiz'15, Nowoczesna Ryszarda Petru i Mniejszość Niemiecka po jednym.