Opole: Będzie rondo na skrzyżowaniu drogi wojewódzkiej z krajówką
Powstanie rondo na skrzyżowaniu ul. Prószkowskiej i Krapkowickiej w Opolu. Władze miasta planowały tę inwestycję już kilka lat temu. Wiceprezydent Mirosław Pietrucha przyznaje, że decyzja zapadła teraz - na prośbę Politechniki Opolskiej.
- To był postulat politechniki od lat. Chodziło o komunikację trudnego miejsca. Z jednej strony droga wojewódzka, z drugiej strony droga krajowa a do tego duże zagęszczenie samochodów związane z dojazdem do politechniki - mówi wiceprezydent Opola Mirosław Pietrucha. - Rektor nas delikatnie inspirował, abyśmy się tym zadaniem zajęli - dodaje.
Szacuje się, że inwestycja będzie kosztowała 1,5 mln zł, a jej realizacja potrwa 10 miesięcy.
- To dlatego, że musimy usypać sporo podsypki ziemnej, która będzie podstawą tego nowego ronda, dzisiaj jest tam za mało terenu. Droga przesunie się w kierunku ul. Krapkowickiej. Większość prac będzie wykonywana poza miejscem, w którym jeżdżą samochody a więc nie powinno być dużych utrudnień - zapowiada wiceprezydent Pietrucha.
W ciągu miesiąca będzie ogłoszony przetarg na wyłonienie wykonawcy. Po jego wyborze i podpisaniu umowy będą mogły ruszyć prace.
Szacuje się, że inwestycja będzie kosztowała 1,5 mln zł, a jej realizacja potrwa 10 miesięcy.
- To dlatego, że musimy usypać sporo podsypki ziemnej, która będzie podstawą tego nowego ronda, dzisiaj jest tam za mało terenu. Droga przesunie się w kierunku ul. Krapkowickiej. Większość prac będzie wykonywana poza miejscem, w którym jeżdżą samochody a więc nie powinno być dużych utrudnień - zapowiada wiceprezydent Pietrucha.
W ciągu miesiąca będzie ogłoszony przetarg na wyłonienie wykonawcy. Po jego wyborze i podpisaniu umowy będą mogły ruszyć prace.