Chciał opublikować w internecie nagie zdjęcie 14-latki. Szantażował
Zatrzymany przez policję 20-latek z Opola odpowie za rozpowszechnianie treści pedofilskich.
Młody mężczyzna nawiązał znajomość z 14-letnią dziewczyną za pomocą portalu społecznościowego, a podczas rozmów namówił ją do wysłania swojego zdjęcia w negliżu.
- Kiedy je dostał, zagroził, że jeśli nie otrzyma następnych tego typu zdjęć, opublikuje w internecie plik odebrany wcześniej. Mężczyzna usłyszał już zarzuty zmuszania do określonego zachowania oraz rozpowszechniania treści pornograficznych z udziałem małoletnich. Grozi mu teraz kara 12 lat więzienia - mówi nadkomisarz Marzena Grzegorczyk z Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu.
Sąd zdecydował, że 20-latek spędzi najbliższe trzy miesiące w areszcie.
Policjantka przypomina, że internet daje złudne poczucie anonimowości, a nastolatkowie są szczególnie narażeni na niebezpieczeństwa. - Bardzo ważna jest odpowiednia postawa rodziców - zaznacza Grzegorczyk.
- To oni jako pierwsi powinni poinformować swoje pociechy o zagrożeniach i kontrolować, co tak naprawdę dzieci robią w sieci. Warto zwrócić uwagę, na jakie strony zaglądają najmłodsi oraz jakich szukają treści. Jeżeli to jest konieczne, należy zastanowić się nad blokadą niektórych stron - przekonuje.
Nadkomisarz Grzegorczyk podkreśla dużą rolę szczerych rozmów rodziców ze swoimi dziećmi.
- Kiedy je dostał, zagroził, że jeśli nie otrzyma następnych tego typu zdjęć, opublikuje w internecie plik odebrany wcześniej. Mężczyzna usłyszał już zarzuty zmuszania do określonego zachowania oraz rozpowszechniania treści pornograficznych z udziałem małoletnich. Grozi mu teraz kara 12 lat więzienia - mówi nadkomisarz Marzena Grzegorczyk z Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu.
Sąd zdecydował, że 20-latek spędzi najbliższe trzy miesiące w areszcie.
Policjantka przypomina, że internet daje złudne poczucie anonimowości, a nastolatkowie są szczególnie narażeni na niebezpieczeństwa. - Bardzo ważna jest odpowiednia postawa rodziców - zaznacza Grzegorczyk.
- To oni jako pierwsi powinni poinformować swoje pociechy o zagrożeniach i kontrolować, co tak naprawdę dzieci robią w sieci. Warto zwrócić uwagę, na jakie strony zaglądają najmłodsi oraz jakich szukają treści. Jeżeli to jest konieczne, należy zastanowić się nad blokadą niektórych stron - przekonuje.
Nadkomisarz Grzegorczyk podkreśla dużą rolę szczerych rozmów rodziców ze swoimi dziećmi.