Chodzi o sprawę działki przy ulicy Andersa 8 w Opolu, która została sprzedana w 2008 roku, gdy wiceprezydentem był Arkadiusz Wiśniewski. Zdaniem posła Kępińskiego kwota 200-tu tysięcy złotych była zbyt niska, wartość rynkowa działki była dziesięciokrotnie wyższa.

- Liczę na to, że prokuratura wznowi postępowanie - mówił podczas konferencji prasowej Adam Kępiński.

- Po interwencji Prokuratora Generalnego sprawa wróciła do procedowania. Z przesłuchania jestem zadowolony, przedstawiłem swój punkt widzenia na tę sprawę. Wciąż domagam się rozliczenia w tej haniebnej transakcji kwot – dodaje Kępiński.

Kępiński chce, aby w tej sprawie wypowiedział się biegły. Dodajmy, że nieruchomość kupiła prywatna firma.